StoryEditor

Czym wspomagać ochronę roślin?

  W trzeci dzień seminariów uprawowych zawitaliśmy do stolicy Wielkopolski. Mimo to uczestnicy przyjechali nie tylko z tego regionu, ale także z województw ościennych i dalszych. Poza tym witamy internautów w wersji online. Jednym z prelegentów jest dr hab. Łukasz Sobiech z UP w Poznaniu. Mówił on o konsekwencjach rewolucji w ochronie roślin jaką szykuje nam Komisja Europejska.
12.01.2023., 14:01h

– Na problemy coraz większych restrykcji w chemicznej ochronie roślin nakłada się brak lub słabe doradztwo w tej dziedzinie. Wyścig ten wygrają ci rolnicy, którzy w sposób ciągły dokształcają się – mówi ekspert. Rolnicy będą musieli sprostać także starym problemom jak np. odporne chaber, miotła, mak praktycznie w całej Polsce.

– Wiele populacji miotły zbożowej jest odpornych na herbicydy z grupy ALS. Jeśli występuje ten problem, to trzeba uważniej dobierać herbicydy pod względem mechanizmu działania. Podobnie może być ze zwalczaniem chabra bławatka, gdyż do jego zwalczania nadmiernie używany jest tribenuron, a dodatkowo jest ryzyku wycofania lub ograniczenia chlorotoluronu, jedynego doglebowego środka jesiennego – mówi dr Sobiech.

– W uprawach szerokorzędowych, jak np. burak, możliwe jest zwalczanie mechaniczne. Jednak opieranie się wyłącznie na nich nie zapewnia zadowalającej skuteczności odchwaszczania. Pomocą w tym może być łączenie metody mechanicznej i chemicznej z zabiegami punktowymi.  Naprzeciw temu wychodzi coraz bardziej precyzyjna i doskonalsza technika – uważa ekspert.

W dalszej części wykładu naukowiec wyjaśniał zagadnienia wspierania ochrony innymi metodami.

Więcej informacji w lutowym numerze top agrar Polska.



 

Tomasz Czubiński
Autor Artykułu:Tomasz Czubiński

redaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie ochrony, uprawy i nawożenia roślin

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
26. kwiecień 2024 12:11