StoryEditor

Ceny bydła: zawirowań i spadków ciąg dalszy. Co będzie dalej?

Prognoza na rynku bydła mięsnego wydaje się być największą zagadką w historii. Rynki wariują - wojna, susza, brak dostaw zbóż paszowych ze starych zbiorów, inflacja i rosnące koszty produkcji. Kiedy to szaleństwo się skończy? 
24.05.2022., 14:05h

Na rynku wołowiny zarówno krajowym, jak i unijnym robi się nerwowo. Mimo, że Ukraina nie eksportowała ani nie importowała dużych ilości wołowiny do UE, to jednak wojna w Ukrainie wpływa na sytuację na rynku, głównie ze względu na problemy z płynną dostawą zbóż paszowych.

Najwięksi odbiorcy polskiej wołowiny mają problemy

Idealnym przykładem jest Hiszpania, która jest jednym z 10 największych światowych producentów pasz i unijnym liderem w tym zakresie. Produkcja opiera się w głównej mierze na zbożu importowanym z Ukrainy. Importuje rocznie ponad 2,7 mln ton zbóż. Na tę sytuację nakłada się ostra susza w centrum kraju z bardzo wysokimi temperaturami, które zabrały resztki wilgoci z gleby i bardzo negatywnie wpłynęły na uprawy jęczmienia ozimego i zboża jare - i prognozy zbiorów na ten sezon poszły w zapomnienie. Oprócz pasz treściwych susza dotknie także uprawy przeznaczone na pasze objętościowe. Co to w zasadzie obchodzi naszych hodowców?

Otóż - droga pasza, redukcja pogłowia bydła mlecznego i mięsnego, większa podaż żywca na rynku, niższe ceny w Hiszpanii. Tymczasem Hiszpania hoduje 9% unijnego bydła, a po drugie jes...

Pozostało 77% tekstu
Ten artykuł jest dostępny w Strefie Premium.
Czytaj i oglądaj bez ograniczeń! Zyskaj dostęp do Strefy Premium już za 19,90 zł za pierwszy miesiąc. Dla prenumeratorów dostęp gratis po zalogowaniu
Prenumeratorzy top agrar Polska mogą korzystać ze Strefy Premium za darmo! Kliknij, by dowiedzieć się, jak się zarejestrować.
Dorota Kolasińska
Autor Artykułu:Dorota Kolasińska Redaktorka portalu topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
04. maj 2024 10:50