NASZ KONKURS WYNALAZKÓW - PULA NAGRÓD 20 000 zł
Jeśli Ty także modernizujesz maszyny rolnicze zgłość się do naszego Konkursu wynalazków.
Formularz zgłoszenia dostępny jest TUTAJ.
– Zamówiłem gotowy przenośnik u rzemieślnika, zlecenie było nietypowe, bo na połowie jego długości zwój ślimaka jest prawo-, a na drugiej połowie lewoskrętny – mówi rolnik. Dzięki takiej konstrukcji przenośnik zgarnia ziarno w kierunku środka przyczepy. W podłodze wycięty jest otwór, dalej ziarno trafia dokręcaną rynną usypową do przenośnika pneumatycznego lub ślimakowego i ostatecznie do silosu lub na poddasze.
– Zdecydowałem się na napęd elektryczny, bo jest łatwy w obsłudze – zaznacza Babieczko. Poza tym podkreśla, że w czasie żniw i rozładunku ziarna zawsze w pobliżu jest zasilanie elektryczne. Kompletny napęd zamontowany jest na przedniej ścianie. Wsporniki do silnika i motoreduktora zostały wykonane z kątownika, płaskowników, nad napędem rolnik zamontował daszek.
r e k l a m a
Silnik ma moc 1,1 kW, a przekładnia zmniejsza obroty z 1400 do 140 obr./min. Rolnik zamontował włącznik ze zmianą kierunku obrotów, więc silnik zawsze pracował będzie we właściwym kierunku, niezależnie od zasilania. W pobliżu włącznika jest tzw. ślepe gniazdo, tylko po to, aby wtyczka zasilająca nie zwisała swobodnie i nie uszkodziła się np. w czasie jazdy po drodze.– W czasie żniw podłączam tylko zasilanie i przy pierwszym podłączeniu do źródła zasilania sprawdzam kierunek obrotów – mówi Babieczko.
Po zamontowaniu rynny usypowej, ziarno usypuje się grawitacyjnie, później rolnik uruchamia ślimak. Następnie unosi przyczepę dwukrotnie i czeka, aż przyczepa zostanie rozładowana do końca. – W zależności od odbiornika trwa to ok. 20–25 min – dodaje rolnik.
Przenośnik oczywiście jest demontowany. – Jesienią przyczepę wykorzystuję do odwożenia buraków od kombajnu na pryzmę, demontaż ślimaka trwa ok. 15 minut – informuje rolnik. Ślimak wsparty jest w trzech punktach. W tylnej ścianie wykonany jest otwór i na zewnątrz skrzyni rolnik przykręcił obudowę z łożyskiem. Drugi punkt podparcia ślimaka znajduje się przy oknie usypowym. Dorobiony w warsztacie wspornik ma tulejkę mosiężną, w której obraca się ślimak. Oba punkty wyposażone są w smarowniki. Ostatnim punktem podparcia jest tuleja wyjściowa z motoreduktora, wyposażona w rowek do klina. Aby zdemontować ślimak, rolnik demontuje krótki fragment osi przy tylnej burcie, wysuwa go na zewnątrz, następnie odkręca wspornik przy oknie usypowym. Wtedy ślimak jest na tyle elastyczny, że można go wysunąć z motoreduktora. Całkowity koszt modernizacji rolnik określa na ok. 1700 zł.
r e k l a m a
– W naszym gospodarstwie trzy przyczepy wyposażone są ślimaki wygarniające – mówi Michał Łysenko z miejscowości Małuszów w woj. lubuskim. Ślimaki do wygarniania ziarna zamontowane są na trzech przyczepach: Autosan D47, HL 8011 i Brandys 14.
W tym przypadku rolnik rozwiązał nieco inaczej mocowanie ślimaka. Obudowy z łożyskami zamontowane są na przedniej i tylnej burcie przyczepy w środku skrzyni. Na środku nad otworem spustowym ziarna rolnik zamontował wspornik, do którego przykręcona jest trzecia obudowa wraz z łożyskiem. Wszystkie punkty są smarowane. Konieczne było także dotoczenie wałka, który pozwala złączyć ślimak ze silnikiem. Do przedniej burty przyspawana jest metalowa płyta o grubości 12 mm, do której czterema śrubami M12 przykręcony jest silnik.
– Zdecydowałem się na napęd hydrauliczny, bo wszystko obsługiwane jest z kabiny ciągnika – mówi Łysenko. Pod jedną sekcję podłączony jest silnik hydrauliczny, do innej siłownik wywrotu przyczepy. Jeśli ciągnik ma ubogą hydraulikę, można zamontować zawór dwudrogowy, wtedy z jednej sekcji olej podawany jest do siłownika lub zasila silnik hydrauliczny. Łysenko informuje, że ślimak rusza bez problemu, nawet gdy jest w całości przykryty ziarnem. Koszt montażu z nowym silnikiem hydraulicznym rolnik określa na 3300 zł.

Widziałeś już nasze video "Jak uprawiać słonecznik? Pogotowie polowe top agrar Polska"?
Galeria zdjęć







✕
r e k l a m a
r e k l a m a