StoryEditor

Zadbaj o jałówki!

Hodowca ma szansę tylko raz dobrze odchować jałówkę. Każdy błąd może mieć swoje skutki w przyszłości, a wtedy będzie już za późno.
24.05.2017., 10:05h

Jeśli jałówki są dobrze odchowane, wystarczająco duże i zacielą się odpowiednio wcześnie, mogą osiągnąć wspaniałe wyniki. Jeśli popełnimy błędy w czasie odchowu, nigdy tego nie nadrobimy.

– Czy słabo rozwinięte jałówki mają szansę na najlepsze wyniki? Nie – mówi Jill Davidson, dyrektor ds. mleczarstwa w Purina Animal Nutition Center, zajmującym się udoskonalaniem programów żywieniowych i optymalizacji paszy oraz dodatków – Niedostatecznie rozwinięte zwierzęta o dobrym potencjale genetycznym będą miały wysoką wydajność, ale pytanie brzmi, czy to wszystko, na co je było stać?

Celem jest, aby 75% jałowic osiągnęło wysokość w ok. 115 cm w biodrach w wieku od 8 do 10 miesięcy i co najmniej 130 cm wysokości po upływie 13 miesięcy. Muszą ważyć co najmniej 400 kg w momencie rozrodu.

Kluczem do zamierzonych celów, jak twierdzi Davidson, nie jest średnia grupy, ale to, ile zwierząt osiągnęło wymagany wzrost i wagę. Żeby wymagać od przyszłych krów mlecznych dużej wydajności, trzeba upewnić się, że jak najwięcej z nich spełnia wspomniane wyżej wymagania.

Jeśli osiągną taki wzrost, mogą być zainseminowane w wieku 13 miesięcy i cielić się po 22 miesiącach. Celem jest co najmniej 85% jałówek zacielonych po 3 cyklach.

– Jeśli skuteczność inseminacji utrzyma się na poziomie 1,7, 80% samic po trzech zabiegach powinna być cielna – mówi Jill Davidson.

Wysokowydajne krowy to dobre jałówki

Dobrze rozwinięte jałówki wyrosną na wysoko wydajne krowy. W Centrum Żywienia Zwierząt Purina Davidson porównała krowy, które w szczycie laktacji dawały ponad 50 kg mleka ze zwierzętami o niższej wydajności.

Davidson przeanalizowała odchów wysokowydajnych zwierząt krok po kroku. Stado w centrum Purina ma 18 takich krów: dwie w drugiej laktacji, sześć w trzeciej, sześć czwartej i cztery w piątej laktacji.

– To pokazuje, że możemy osiągnąć długowieczność krów bez obaw o spadek wydajności – mówi Davidson.

Jedenaście z tych zwierząt jako cielęta utrzymywane były w częściowo przyspieszonym programie karmienia, a siedem z nich w pełni przyspieszonym programie.

Jakie zasady obejmuje przyśpieszony program karmienia:

  • Preparat mleko zastępczy powinien zawierać co najmniej 17% s.m. (w przeciwieństwie do tradycyjnych preparatów z zawartością 13% s.m.); w tym –  od 28-39% białka i 15-20% tłuszczu.
  • Dla osiągniecia dużych przyrostów cielęta powinny być pojone 2 razy dziennie porcją po 2-2,5 l w pierwszym tygodniu programu;
  • Cielęta od 2 tygodnia aż do odsadzenia (na około 6-8 tygodni) powinny otrzymywać 3-3,5 l mleka dwa razy dziennie. Nie powinno się zwiększać dawki, bo to zniechęci cielęta do pobierania startera;
  • W pierwszym tygodniu po odsadzeniu cielęta mogą otrzymywać 3 l mleka raz dziennie, by zwiększyć pobranie suchej paszy;
  • Cielęta, które przez pierwsze dwa tygodnie życia były pojone normalnie, nie powinny przystępować do programu przyspieszonego karmienia.

Stosowanie takiego systemu karmienia wymaga dobrego zarządzania stadem. Konieczna jest kontrola, tak, żeby nie zatuczyć przyszłych matek, co prowadzi do otłuszczenia wymienia.

Jill Davidson przedstawia wnioski przeprowadzonej analizy:

Dobre zarządzanie i utrzymywanie stada od najwcześniejszego momentu odchowu sprawi, że krowy mleczne w pełni wykorzystają swój potencjał.
Zaprogramowaną genetycznie wydajność zwierzęta osiągną tylko wtedy, gdy hodowca będzie o pamiętać o wszystkich elementach zarządzania stadem, choć jednym z ważniejszych jest niewątpliwie wybór odpowiedniego programu i schematu żywienia.
al
źródło: Dairy herd management

Aneta Lewandowska
Autor Artykułu:Aneta Lewandowska Redaktorka portalu topagrar.com, zootechnik, specjalistka w zakresie hodowli zwierząt
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
26. kwiecień 2024 10:53