Nie ma cudownego proszku!
Nie ma dodatku paszowego, który podany krowom poprawiłby wskaźniki rozrodu w przypadku, gdy ma ona problemy z apetytem czy choruje na ketozę – podkreśla prof. Zygmund M. Kowalski w kolejnej odsłonie naszego cyklu o tym, jak wiele w rozrodzie krów zależy od żywienia.
Wszystko przez to, że satysfakcjonujące wyniki rozrodu krów wynikają z prawidłowego funkcjonowania wielu narządów, które podlegają skomplikowanej regulacji hormonalnej. Niebagatelny wpływ ma też regulacja nerwowa, także związana ze stresem. Zależności te związane są ściśle ze stopniem pokrycia zapotrzebowania krowy na energię i składniki pokarmowe (białko, składniki mineralne, witaminy).
Stopień pokrycia zapotrzebowania krowy na energię i składniki pokarmowe jest efektem pobrania paszy i wartości pokarmowej dawki oraz wydajności produkcji mleka, powodującej „drenaż” składników istotnych do regulacji rozrodu. Okazuje się, że jeden składnik pokarmowy nie decyduje o efektach rozrodu.
Czy w związku z tym istnieją dodatki paszowe poprawiające wskaźniki rozrodu? Na które warto zwrócić uwagę i co można dzięki nim zyskać? Dla jakich krów warto je stosować? Na te i wiele innych pytań znajdziesz odpowiedź w artykule prof. Zygmunt M. Kowalskiego: „Zastrzyk energii dobry na rozród” w lipcowym wydaniu „top agrar Polska”.
mj
Fot. Sierszeńska
