StoryEditor

Rynek świń: Ile jeszcze wytrzymają?

Sytuacja na rynku trzody się nie polepsza. Wręcz przeciwnie w ostatnim przedświątecznym tygodniu, ceny tuczników nadal się pogarszały.
20.12.2018., 16:12h
To oczywiście można tłumaczyć krótkim tygodniem ubojowym, czy też tym, iż zawsze tuż przed świętami, gdy przetwórcy mają poczynione niezbędne zapasy, ceny nie zachwycają. Tyle tylko, że w tym roku nawet gdybyśmy świąt nie mieli, ceny i tak by raczej spadały.

Polskie tuczniki nie są mile widziane w krajowych ubojniach. Bardziej pożądane są świnie z zachodniej czy nawet wschodniej Europy. Rolnikom puszczają nerwy i lokalnie od kilku dni odbywają się protesty pod zakładami ubojowymi. Narazie nic to nie daje, ubojnie ani myślą aby podnieść ceny, nawet do poziomu, którym niedawno się sugerowali, czyli ceny niemieckiej pomniejszonej o 3-5 eurocentów/kg w klasie E. Musieliby zatem podnieść cenniki o przynajmniej 50 groszy/kg żywca czy wagi poubojowej. Tym bardziej, że po raz kolejny tzw. duża giełda VEZG utrzymała stawkę za niemieckie tuczniki na poziomie 1,36 euro/kg w klasie E. Na razie się na to nie zanosi.

Krajowe ubojnie oferują bowiem dostawcom od 3,5 do 4 zł/kg żywca i maks. 5,2 zł/kg wagi poubojowej. Co ciekawe przedstawiciele ubojni twierdzą, że sprowadzane tuczniki są tańsze od naszych. Wychodzi więc na to, że np. Niemcy jak widzą odbiorców z Polski oddają im swoją produkcję o ok. 12-20 eurocentów/kg wagi poubojowej taniej, niż gdyby sprzedali ten towar do swojej ubojni. Na prawdę szlachetnie.

Zobacz aktualne ceny skupu w Twojej okolicy!!
Jan Bromberek
Autor Artykułu:Jan Bromberek

redaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie ekonomiki gospodarstw i rynków rolnych.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
26. kwiecień 2024 12:50