StoryEditor

Carrefour inwestuje w polskie rolnictwo ekologiczne?

Sieć handlowa Carrefour chce zapewnić klientom najwyższy komfort konsumpcji, dążąc do uzyskania pozycji światowego lidera w transformacji żywieniowej. Inwestuje i rozwija dostęp do produktów spożywczych wysokiej jakości w przystępnej cenie od lokalnych dostawców certyfikowanych produktów BIO. Czy to się uda na naszym rynku?
11.06.2019., 17:06h
Transformacja żywieniowa wpisuje się w strategię Carrefour, która zakłada odejście od masowej sprzedaży na rzecz żywności wysokiej jakości. Sieć chce nauczyć konsumenta podejmowania świadomych decyzji i zmiany nawyków żywieniowych. Transformację zamierza oprzeć na 7 filarach - lider oferty BIO, dostęp do oferty wysokiej jakości dzięki produktom własnej marki, lider smaku, dbałość o lepsze procesy produkcji żywności, oferta lokalnego marketplace, katalizator innowacji technologicznych dla żywności. Carrefour wprowadził w 2018 roku 8 actów, na temat lepszego jedzenia. Jednym z nich są kontrakty farmerskie - promowanie krajowych i lokalnych producentów. Firma podpisuje roczne umowy na dostawę świeżych,  sezonowych owoców i warzyw.

Wsparcie dla rolników EKO

Fundacja Carrefour zamierza promować rolnictwo ekologiczne i przekazuje środki finansowe na realizację projektów przygotowanych przez AgriNatura i Społeczny Instytut Ekologiczny. Dotychczas przekazano w 65 tys. Euro na wsparcie pięciu rolników ekologicznych, z kolei następne 120 tys. Euro Fundacja przeznacza na naukę 20 rolników jak wykorzystać potencjał swoich upraw. Kontrakty z Carrefour podpisały firmy Agrohurt, Grono, Fruit, Szpargrol, Olbromski, Natureza, Farma Świętokrzyskie.

W Polsce mamy wiele do zrobienia, bo przeciętny Polak konsumuje żywność ekologiczną za 7 euro/30 zł rocznie. W porównaniu do innych krajów europejskich to co najmniej 20 razy mniej niż chociażby w Niemczech, Francji czy Włoszech. W ubiegłym roku do 25 polskich rolników trafiło 800 tys. zł, aby systematycznie rozwijać produkcję ekologiczną dla sieci Carrefour.

Rolnictwo eko we Francji

- We Francji ponad 41 tys. rolników prowadzi gospodarstwa ekologiczne, nie wszystkie jednak są w 100% eko. We Francji 10% powierzchni upraw stanowią uprawy ekologiczne - mówił Florent Guhl z Agence BIO we Francji. Rynek eko stale się rozwija. W 2018 r. powstało 300 nowych sklepów z żywnością ekologiczną. Obecnie we Francji ponad 2 mln hektarów stanowią uprawy bio. Francuzi prognozują wzrost o 200 tys. ha do 2022 roku. W tym kraju na wysokim poziomie jest doradztwo ekologiczne dla rolników, Izby Rolne sprawnie działają w tym zakresie. Rolnicy korzystają z finansowego wsparcia krajowego i unijnego. Na szeroką skalę działa promocja żywności eko, a rolnicy i przetwórcy współpracują z władzami, aby uprościć przepisy i osiągać stałe wzrosty dotyczące konsumpcji tego rodzaju żywności.



A wszystko zaczęło się od stołówek w instytucjach publicznych - szkołach, przedszkolach itd. Do 2020 r władze Francji założyły w planach, że 20% żywności w placówkach publicznych będzie pochodziła z upraw ekologicznych. Francuzi na żywność bio wydają rocznie 140 euro, a w sieciach handlowych ponad 50% stanowią produkty eko. Sklepy jedynie z żywnością bio stanowią 34% rynku i znakomicie funkcjonują sklepiki sprzedaży bezpośredniej wprost z gospodarstwa. Ponadto aż 69% produktów w sieciach pochodzi z Francji. Co ciekawe, we Francji funkcjonuje takie stanowisko w rządzie jak Minister Ekologii…

Europejscy ekoliderzy

Liderem produkcji eko jest Hiszpania, ponad 2 mln ha zajmują uprawy ekologiczne, na drugim miejscu w Europie są Włochy (1,9 mln ha), na trzecim Francja (1,7 mln ha) a na czwartym Niemcy (1, 3 mln ha), z czego najwięcej zarabiają na tym Niemcy (11 mld euro). W Danii z kolei, jak podkreśliła Birthe Linddal Jeppesen, socjolog i futurolog ponad 14 % duńskiej żywności stanowią produkty organiczne. Według niej żywność ekologiczna jest niejako antytrendem globalizacji, ponieważ w pewien sposób przeczy dotychczasowym teoriom o intensyfikacji, urbanizacji i mechanizacji. Jednym z elementów dojścia do z sukcesu rozwoju rynku eko, który podkreśliła Jeppesen było oznaczenie duńskich restauracji trzema rodzajami znaków informujących o procentowym udziale produktów wykorzystanych do przygotowania posiłków w restauracjach (90,70,60%).

W Szwecji z kolei założono, że do 2030 roku areał upraw ekologicznych będzie stanowił 30%, natomiast ponad 60% produktów spożywczych w restauracjach będzie ekologicznych. Z kolei we Włoszech rozwój rynku eko zainicjowały niekorzystne zjawiska np. wykrycie etanolu w winie, choroba szalonych krów oraz działania organizacji proekologicznych np. silna walka o dobrostan zwierząt. Już 15 lat temu sieci handlowe zaczęły się interesować żywnością ekologiczną i wprowadzać ją na masową skalę do większości sklepów. W wymienionych krajach nastawiono się na to, że żywność ekologiczna nie może być tak droga, bo nikt nie będzie chciał jej kupować, więc w wielu państwach rolnicy ekologiczni otrzymują dopłaty do produkcji z budżetu krajowego, albo firm dla których surowiec produkują np. mleko, zboża, mięso, aby żywność nie kosztowała tak dużo jak w Polsce.

Dlaczego eko jest lepsze?

Prof. dr hab. Ewa Rembiałkowska z SGGW twierdzi, że w żywności ekologiczne jest znacznie wyższa zawartość korzystnych polifenoli, znajduje się mniej kadmu i związków azotowych, jest 4 – krotnie mniejsze stężenie pestycydów, a jest 50% więcej kwasów omega-3 i omega-6.
– Skład żywności ekologicznej jest korzystniejszy niż żywności konwencjonalnej. Badania potwierdzają, że osoby spożywające żywność ekologiczną doświadczają mniej schorzeń takich jak nowotwory, białaczka, miażdżyca czy cukrzyca – mówiła prof. Rembiałkowska.

Natomiast przedstawiciel Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Karol Krajewski poinformował, że już we wrześniu w przedszkolach i szkołach w kilku regionach kraju zostaną uruchomione programy wdrożenia żywności ekologicznej, zarówno jeśli chodzi o edukację, ale także w samych stołówkach. Podczas debaty zarówno przedstawiciele Danii, Szwecji, Francji i Włoch podkreślili, że sukcesem rozwoju tak silnego rynku, jakim w tym momencie stałe się rynek ekologiczny było wprowadzenie żywienia ekologicznego w placówkach publicznych oraz edukacja rolników i konsumentów.

dkol
Dorota Kolasińska
Autor Artykułu:Dorota Kolasińska Redaktorka portalu topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
26. kwiecień 2024 21:17