StoryEditor

PiS straci większość w Sejmie przez "Piątkę dla zwierząt"?

Sześciu posłów może opuścić klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości i założyć koło poselskie wraz z byłym ministrem rolnictwa Janem Krzysztofem Ardanowskim - wynika z informacji portalu Interia. Jeśli tak się stanie, wówczas PiS straci większość w Sejmie.
05.11.2020., 15:11h
Nie milkną echa nietrafionej "Piątki dla zwierząt". Pokłosiem zamieszania wokół ustawy o ochronie zwierząt może być utrata przez Zjednoczoną Prawicę większości w Sejmie. Jak ustalił portal Interia, z PiS zamierza odejść były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski i pięciu innych posłów. 

- Ja na pewno odchodzę z PiS. Ziarno zostało rzucone, kiełkuje. Ludzie są świadomi, że po złamaniu dyscypliny, nawet po wycofaniu zawieszenia, dalsza reelekcja z list PiS będzie trudna - powiedział Interii jeden z polityków Prawa i Sprawiedliwości, zawieszonych po głosowaniu przeciwko "Piątce dla zwierząt". 

O których polityków może chodzić? Poza Janem Krzysztofem Ardanowskim, przeciwnikami "Piątki" są także Lech Kołakowski, Teresa Hałas czy Jerzy Małecki. 

Z informacji Interii wynika także, że sześciu "buntowników" planuje założyć własny klub, jednak konieczne do tego jest uzyskanie 15 mandatów. - Cała grupa jest zdecydowana. Formalnie koło mogło zacząć istnieć już w ubiegłym tygodniu. Złożenie potrzebnych dokumentów to tylko technikalia - zdradza jedno ze źródeł Interii. Zresztą w sprawie Piątki dla zwierząt zbuntowało się 38 posłów z klubu PiS. Z tego co ustalił portal, część z nich także byłaby zainteresowana przystąpieniem do koła czy też klubu.

- Jeżeli nie ma refleksji, każdy pójdzie własną drogą. Część posłów znajdzie sobie inne partie polityczne, a ci, którzy tego nie zrobią - tak jak ja, zawsze mogą się wycofać z polityki. Kolejna możliwość, nic specjalnie trudnego, to start z własnego komitetu do Senatu. Wtedy, w okręgach senackich na pewno nikt z PiS nie wejdzie. Głęboko modlę się, żeby taki scenariusz nie został zrealizowany - mówi Jan Krzysztof Ardanowski, cytowany przez Interię.

Były minister zaproponował też kierownictwu PiS stworzenie filtra złożonego z posłów i senatorów, którzy znają się na problematyce obszarów wiejskich. 

- Z tą grupą, wewnątrz PiS, należałoby konsultować każdy projekt dotyczący wsi, który wpłynąłby do Sejmu - uważa Ardanowski.

ksz, oprac. na podst. Interia, fot. Sejm RP
Kamila Szałaj
Autor Artykułu:Kamila Szałaj Redaktorka portalu tygodnik-rolniczy.pl i Tygodnika Poradnika Rolniczego. Kamila Szałaj jest ekspertką z zakresu polityki rolnej w Polsce oraz rynków rolnych. Specjalizuje się także w kwestii dopłat bezpośrednich i dotacji dla rolnictwa. Podejmuje też tematy dotyczące bezpieczeństwa w rolnictwie oraz interwencji w obronie rolników. Zdobyła 1. miejsce w ogólnopolskim konkursie KRUS „W rolnictwie można pracować bezpieczniej”. W 2018 roku odznaczona przez ministra rolnictwa medalem Zasłużony dla Rolnictwa.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
25. kwiecień 2024 18:59