StoryEditor

Rolniczy OPZZ będzie strajkować

Szef OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych Sławomir Izdebski zapowiedział od poniedziałku 2. lutego protesty i blokady dróg. Najpierw rozpoczną się one na Mazowszu, potem obejmą także województwa: śląskie, wielkopolskie, podlaskie, dolnośląskie i lubelskie, a docelowo ogarnąć mają cały kraj.
01.02.2015., 10:02h

W poniedziałek 2. lutego rolnicy zablokują drogę krajową numer 2 na Mazowszu. Sławomir Izdebski zaapelował do kierowców, by omijali te trasę.

– O kolejnych blokadach będziemy informować na bieżąco. Ja myślę, że polski rząd przyjdzie po rozum do głowy i dokona pewnych zmian i spotka się z nami i potraktuje rolników jako tę grupę społeczną, która powinna być traktowana, tak jak górnicy, tak jak lekarze, ta jak ogólnie służba zdrowia i inne grupy społeczne - powiedział szef rolniczego OPZZ podczas konferencji prasowej.

Izdebski zapowiedział również, że jeżeli rząd nie potraktuje poważnie rolników, to będzie zorganizowany rolniczy marsz gwieździsty traktorów i sprzętu rolniczego na Warszawę i dojdzie do zablokowania stolicy.

– My dzisiaj żądamy przede wszystkim tego, żeby pani premier ujawniła źródła pochodzenia 100 mln euro dla Ukrainy, gdy nie ma 7 mln zł na wypłaty odszkodowań dla polskich producentów kukurydzy czy ziemniaka, które zniszczyły dziki – mówił Izdebski podczas konferencji. – My o tych postulatach będziemy rozmawiać tylko i wyłącznie w kancelarii premiera, inna droga jest już niemożliwa - dodał.

Do słów Izdebskiego ustosunkował się minister rolnictwa Marek Sawicki, który wrócił w piatek wieczorem z delegacji rządowej w Paryżu.

– Pan Izdebski ma od dłuższego czasu zaproszenie do mnie na rozmowy – mówił Sawicki. Jakoś jeszcze go oficjalnie nie przyjął, a jeśli chce poważnie traktować sprawy rozwiązywania problemów rolniczych, to z pewnością nie na blokadach i nie w takim trybie, jaki proponuje - podkreślił.

Minister dodał, że rozmowy z samorządem rolniczym, organizacjami branżowymi i związkowymi trwają od wielu tygodni i ministerstwo jest nadal na nie otwarte. W miniony piątek wiceministrowie: Plocke i Nalewajk prowadzili długie rozmowy z rolnikami Kujaw i Wielkopolski, które skończyły się konkretnymi ustaleniami, dotyczącymi m. in. udzielenia karencji w spłacie kredytów preferencyjnych na okres 2 lat i wydłużeniu o ten okres spłaty tych kredytów.

OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych żąda przede wszystkim wypłaty przez Skarb Państwa odszkodowań za straty wyrządzone przez dziki w uprawach rolnych oraz wypłaty rekompensat za straty poniesione przez producentów trzody chlewnej i bydła. bcz

Bartłomiej Czekała
Autor Artykułu:Bartłomiej Czekała Redaktor naczelny portalu topagrar.pl, dyrektor PWR online
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
27. kwiecień 2024 00:07