Wszystkie siły naraz pociągnęły rzepak do dołu

Dla rzepaku na dwa może trzy tygodnie przed żniwami nadszedł zły czas. Wszystkie siły sprzysięgły się by obniżyć rzepakowe notowania.
Dołujące na giełdzie w Londynie do 110,33 USD/baryłkę ceny ropy naftowej Brent i spadające do 104,80 USD/baryłkę w nowym Jorku ceny ropy WTI powodują mniejszą presję paliw na ceny oleistych. Tanieje soja w Stanach na Chicago do 584 USD/t. Prawie o 10-proc tanieje również olej palmowy na giełdzie w Kuala Lumpur do poziomu 4498 MYR/t (malezyjskich ringgitów). To powoduje znaczne ruchy cen rzepaku na paryskiej giełdzie. Cztery dni regularnych mocnych spadków na Matifie i kursy rzepaku mamy już przesunięte w zupełnie inną okolicę. W czwartek (23.06.2022 r.) w notowaniach na sierpień rzepak wyceniany był na 661,75 euro/t, a więc 96 euro taniej niż tydzień temu! Złotówka osłabia się do 4,70 zł/euro.
Okazuje się, że do Europy płyną kolejne statki z rzepakiem australijskim, które niestety trafią do portów w samym środku rzepakowych żniw. Obecni na naszej Giełdzie Rzepaczano-Zbożowej eksperci uważają, że ukraiński rzepak, który do UE był zwykle importowany w dużych ilościach w okresie zaledwie paru miesięcy po żniwach, w tym sezonie będzie sączony regularnie. Może to spowodować stałą presję dla krajowego rynku wywołaną kroczącym zaopatrzeniem z rynku zewnętrznego.
A przecież i sama UE zbierze rzepaku 1 mln t więcej niż przed rokiem, więc zapowiada się, że ceny w żniwa i zaraz po rosły raczej nie będą. A start cenowy prognozowany jest na niskim pułapie, choć eksperci uważają, że po obecnych spadkach już raczej większych obniżek być nie powinno. Zalecenia sposobów sprzedaży płynące od samych uczestników rynku skupiają się na podzieleniu wyprodukowanej partii na 3 paczki, z których pierwszą powinno się sprzedawać w żniwa, drugą w miesiącach grudzień/styczeń, a trzecią w okolicach maja.
Jeszcze ostatni handlowcy skupujący rzepak stary jego ceny ustawiają na takim poziomie, by w razie czego nie stracić sprzedając surowiec wraz z rzepakiem z tegorocznych zbiorów. Za rzepak ze żniw 2021 r. proponuje się 3000–3400 zł/t.
Przetwórcy mocno ceny pospuszczali, obniżki wynoszą aż 300–500 zł/t.
W czwartkowe popołudnie zakłady tłuszczowe stary rzepak wyceniały po:
· ZT Kruszwica dostawy bieżące – brak ofert
Brzeg dostawy bieżące – brak ofert
· ADM Szamotuły dostawy bieżące – 3160 zł/t
Czernin dostawy bieżące – 3160 zł/t
· Komagra Tychy dostawy bieżące – 3350 zł/t
Kosów Lacki dostawy bieżące – 3350 zł/t
· Viterra Bodaczów na czerwiec – 3145 zł/t
· Bestoil Lasocice dostawy bieżące – 3000 zł/t
Mocno spadły także ceny rzepaku z nowych zbiorów, aktualne propozycje wynoszą 3040–3140 zł/t.
UWAGA! W związku z dużymi wahaniami cen podane informacje cenowe należy traktować jako aktualne na 23.06.2022 r. na godz. 14.
Tutaj znajdziesz rynkowy serwis Spod Lady!
Juliusz Urban Fot. archiwum tap