Nikt nie zmusi skupujących - Rynkowy Serwis Spod Lady - 05.05.23 r.

Większość wątpliwości dotyczących dopłat już zostało wyjaśnionych i rolnicy ruszają do skupu. Tylko czy mogą liczyć na to, że będą mieli gdzie zboża sprzedać? Aktualny komentarz o bieżącej sytuacji na rynku zbóż i rzepaku, przygotowany przez eksperta rynkowego top agrar Polska.
Z tego artykułu dowiesz się:
- jakie są notowania rzepaku na Matifie?
- jaki wyglądają kursy pszenicy?
- na czym polega pojawiający się problem ze zbytem zbóż?
- dlaczego skupujący obawiają się kupować?
- czy rolnikom uda się sprzedać cały zapas zboża?
- czy rzepak stary zostanie do nowych zbiorów?
- jak kształtuje się kurs złotego w stosunku do euro i dolara?
Rzepak: oczekiwany wysyp i wstrzymywanie zakupów


Szkiełko i oko – komentarz naszego eksperta:Pomimo zaledwie kilku dni pracy, w tym tygodniu w handlu rzepakiem mamy ożywienie. Posiadający jeszcze spore zapasy rzepaku rolnicy i firmy handlowe postanowiły się z nimi już rozstać na dobre, bo większych perspektyw na odbudowanie cen na rynku nie widać. Tę rosnącą podaż dostrzegają też przetwórcy, którzy niby widzieli rzepak niemal w każdym rolniczym magazynie, ale obecna szeroka oferta płynąca z rynku nawet ich zaskakuje. |
Pszenica: trudności ze sprzedażą będą się potęgować
Szkiełko i oko – komentarz naszego eksperta:Pomimo, że pszenica na Matifie, w porównaniu do poprzedniego tygodnia jest notowana na podobnych poziomach, to krajowy rynek reaguje dalszymi spadkami. Rolnicy zaczynają narzekać zarówno na długi okres oczekiwania w portach, opóźniające się odbiory zawartych wcześniej kontraktów, odrzucenia dostaw z tytułu szkodników lub wyczuwalnego zapachu gazu używanego do dezynsekcji, jak i obcinania ilości do realizacji w ramach kontraktowych opcji in minus. |
Złoty łagodzi skutki spadków cen
Szkiełko i oko – komentarz naszego eksperta:Nasza złotówka pozostając w miarę stabilna w stosunku do europejskiej waluty wciąż zyskuje do amerykańskiego dolara. Ekonomiści obecny kurs złotego, w stosunku do euro uznają za mocny, a mi się przypomina jak przez wiele lat obserwując kursy w okresie żniw widziałem naszą walutę w korytarzu 4,20–4,25 zł/euro. |
Komentarz z poprzedniego tygodnia znajdziesz tutaj!
Juliusz Urban