Pierwszy polski bio-ciągnik coraz bliżej
Nie jest tajemnicą, że prowadzenie działalności rolniczej pochłania bardzo dużo paliwa. To zaś pociąga za sobą ostatnio coraz większe wydatki. Firma Eastern Trade Center, właściciel marki Agromilka, pracuje nad pomysłem, który nie tylko wpisuje się w proekologiczne trendy, ale także pozwoli rolnikom oszczędzać na drogim paliwie. O czym mowa?
Zielona rewolucja
Wszelkie “zielone” zamienniki używanych codziennie surowców stały się od niedawna konikiem dużych koncernów. W sytuacji, gdy przestawienie się na odnawialne źródła energii staje się koniecznością, każdy chce zaoferować jakieś rozwiązanie. Eastern Trade Center wychodzi z propozycją dla rolników - ma to być pierwszy polski bio-ciągnik, czyli ciągnik na biopaliwo, pochodzące z odpadów rolniczych, takich jak np. gnojowica czy obornik.
Nie będzie to pierwszy tego typu ciągnik, który pojawi się na rynku. W tej chwili możemy już zainwestować w kilka modeli, jednak są one drogie i niezbyt wydajne.
Rozwój sektora biopaliw staje się rzeczywistością
Pod koniec listopada podpisano “Porozumienie o współpracy na rzecz rozwoju sektora biogazu i biometanu”. Oznacza to początek rzeczywistej zmiany na rynku biopaliw. Zmiana ta nie jest jedynie wynikiem obecnych trendów proekologicznych. Jest także szansą na obniżenie kosztów paliw oraz uniezależnienie się od dostaw gazu z Rosji. Do 2030 r. biopaliwo ma być szeroko dostępne dla wszystkich konsumentów i dystrybuowane na stacjach Orlen.
Bio-ciągnik pod choinką za rok?
„Naszym głównym celem jest opracowanie, wdrożenie i sprzedaż polskiego ciągnika rolniczego dużej mocy wraz z infrastrukturą, zasilanego biometanem, pozyskanym z odpadów rolniczych, takich jak: gnojowica, obornik, odpady spożywcze” – poinformowała firma Eastern Trade Center. Przedsiębiorstwo stawia na elastyczność: mają powstać wersje ciągników o mocy od 250 do 600 koni mechanicznych.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwsze ciągniki od Eastern Trade Center mogą trafić na rynek już za rok, pod koniec 2022 r. Na to potrzeba jednak pieniędzy - firma wciąż szuka inwestorów.
Ciągnik to nie koniec planów
Eastern Trade Center mierzy wysoko. Trwają prace nie tylko na prototypem ciągnika, zasilanego biometanem, ale także nad dostosowaniem do tego typu paliwa silników diesla. Jest to już w tej chwili możliwe, ale wydajność takiego zaadaptowanego silnika jest niższa niż oryginału. Eastern Trade Center zamierza zmodyfikować proces spalania tak, by silnik utrzymał wysoką sprawność.
A co po traktorach i silnikach? To także już wiadomo: bio-kombajn zbożowy o mocy 350-530 KM i samochody terenowe.
Kirovets na metan, Agromilka
zc
fot. poglądowe OEM Off Highway Magazine