Rosyjski kryzys wieprzowy tylko przejściowy?
Okazuje się, że wieprzowy kryzys, jaki dotknął w ostatnich miesiącach Rosję, może być tylko przejściowy. Jak zapowiada rosyjska federacja producentów trzody chlewnej, produkcja przemysłowa wieprzowiny w Rosji w najbliższych latach (2014-2020) może wzrosnąć o ok. 1 mln ton (200-250 tys. ton rocznie).
Choć oczywiście słowo „może” wydaje się być tutaj kluczowe, to jednak nie można wykluczać, że taka ekspansja faktycznie będzie możliwa. Przyczynić się do tego mogą liczne inwestycje w tamtejszym sektorze wieprzowym, sięgające wysokości ponad 100 mld RUB (3 mld USD).
Tylko w ostatnich latach na rozwój przemysłowej produkcji trzody chlewnej przeznaczono w Rosji już 350 mld RUB (10 mld USD). Jak wyliczają rosyjscy producenci trzody, jedna trzecia z planowanego wzrostu zostanie przeznaczona na pokrycie rosnącej krajowej konsumpcji wieprzowiny, która do 2020 r. będzie rosła o 1,5% rocznie (z 3,3 mln ton do 3,6 mln ton). Około 400 tys. ton ma pokryć spadek produkcji w starych fermach przemysłowych (100 tys. ton) i prywatnych gospodarstwach hodowlanych (300 tys. ton), 200 tys. ton ma zmniejszyć zależność od innych państw z 1 mln ton do 800 tys. ton, a kolejne 100 tys. ton będzie wyeksportowana. e-abi