Od przebiegu i wyniku tych rozmów zgromadzeni w miejscowości Przygłów k. Sulejowa uzależniają to czy wyjdą na drogę krajową nr 74 i rozpoczną blokadę, czy też nie. Ich protest będzie legalny, bowiem zgłosili to zgromadzenie w starostwie powiatowym.
– Jeżeli rozmowy z ministerstwem nie przyniosą żadnych rezultatów, to wyjdziemy na drogi nie tylko tutaj, ale stanie cały kraj – mówi nam jeden z organizatorów tego protestu.
O przebiegu tego protestu będziemy informować na bieżąco.
Aktualizacja godz. 12:55:
Trwają trudne rozmowy w resorcie rolnictwa, ale rolnicy nie chcą dłużej czekać i rozpoczęli blokadę drogi nr 74. Przez 5 minut chodzą po pasach, blokując przejazd a przez kolejnych 10 puszczają ruch samochodowy. Taki rotacyjny protest potrwa do godziny 17:00.Aktualizacja godz: 15:00:
Po zakończeniu spotkania przedstawicieli rolników z ministrem Ardanowskim szef resortu rolnictwa napisał na Twitterze, że od poniedziałku zostaną wdrożone kontrole importowanego mięsa wieprzowego i jakości mięsa w supermarketach. Jan Krzysztof Ardanowski ma wystąpić także do Ministerstwa Finansów o przygotowanie wprowadzenia 23% podatku VAT w tuczu nakładczym. Natomiast rolnicy wspólnie z ministrem wypracować umowę kontraktacyjną dla trzody chlewnej.
Od wielu tygodni trwa dramatyczna sytuacja na rynku trzody chlewnej. Ceny skupu tuczników zbliżają się do 3 zł za kg żywca, co jest stawką grubo poniżej jakiejkolwiek opłacalności produkcji. Do tego nadal we wschodniej części kraju panuje ASF, który negatywnie wpływa na sytuację producentów trzody chlewnej. Rolnicy od dawna alarmują resort rolnictwa, że taka sytuacja doprowadzi producentów trzody do bankructwa i zredukuje pogłowie świń w kraju.
