StoryEditor

Rodzinne historie z kiszeniem w tle

Wśród młodych mieszkańców miast wybuchła moda na kiszonki. Tymczasem w rodzinach Sznajderów i Turkowskich kiszenie to już tradycja.
24.07.2020., 12:07h
Już nie tylko ogórki i kapusta, dziś naturalnej fermentacji poddajemy wszelkie warzywa, a nawet owoce. Na całym świecie wybuchła moda na zakiszanie. Tymczasem w naszym kraju ma ono kilkusetletnią tradycję i wierną rzeszę fanów.

Dobroczynne kiszonki

Kiszonki to przede wszystkim bomba witaminowa i probiotyczna. Są bogate w witaminy A, C, E i K, dostarczają sporo witamin z grupy B. Ponadto są źródłem kwasu mlekowego, który naturalnie reguluje florę bakteryjną w jelitach, wspomaga trawienie i wchłanianie produktów przemiany materii oraz zmniejsza poziom cholesterolu we krwi. Żaden apteczny suplement nie zawiera tyle dobroczynnych bakterii kwasu mlekowego co domowe kiszonki.

Te dobre bakterie, zasiedlające nasze jelita, poprawiają odporność i ogólne funkcjonowanie organizmu. Według dietetyków, kiszonki powinniśmy zagościć w naszym codziennym menu. Są bardzo wskazane w trakcie antybiotykoterapii, ponieważ chronią układ pokarmowy przed wyjałowieniem. Kiszone buraczki oraz modra kapusta i kiszone soki z tych warzyw mają działanie antynowotworowe.

Kiszone czy kwaszone?

Zasadniczo kiszenie i kwaszenie oznacza dokładnie to samo, czyli konserwację polegającą na fermentacji mlekowej. Jednak firmy spożywcze zaczęły naciągać nomenklaturę i kwaszenie stało się synonimem przemysłowej produkcji, w której przyspiesza się naturalne procesy przez dodatek kwasu octowego lub sorbinowego. Z tego powodu zawsze należy czytać etykiety. A najlepiej samemu kisić warzywa. Jak to robić?

O tajemnicy kiszenia oraz rodzinnych historiach związanych z tym zajęciem opowiedziały mi dwie niezwykłe kobiety: Emilia Chmura oraz Bożena Turkowska. Wraz ze swoimi najbliższymi postawiły na jedną kartę – kiszonkarski biznes.

O tym, jak działają przeczytacie w sierpniowym numerze „top agrar Polska” od stron 156. Z przepisami na najlepsze kiszonki i potrawy z kiszonymi warzywami zapoznacie się na stronach 160–161. Smacznego!
Paulina Janusz-Twardowska
Autor Artykułu:Paulina Janusz-Twardowska

redaktor „top agrar Polska”, zootechnik, specjalistka w zakresie hodowli trzody chlewnej.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
26. kwiecień 2024 05:15