StoryEditor

Dochody niemieckich rolników spadły o 35%

Ubiegły rok był fatalny dla niemieckich rolników, dochody gospodarstw u naszego zachodniego sąsiada spadły o 35% - informował Joachim Ruckwied, szef związku niemieckich rolników na konferencji prasowej poprzedzającej Targi Zielony Tydzień (Gruene Woche) w Berlinie.
14.01.2016., 13:01h

Zdaniem szefa związku jeszcze pierwsza połowa roku będzie trudna, gdyż przewiduje się, że dochody rolników spadną o kolejne kilkanaście procent. A to oznacza, że w ciągu ostatnich dwóch lat dochody spadną o prawie 50%. Sytuacja dochodowa przekłada się na zainteresowania inwestycjami w rolnictwie. O ile jeszcze przed rokiem chętnych do inwestowania było 34% gospodarstw, to obecnie już tylko 18%.

Wielu rolników znalazło się w wyjątkowo trudnej sytuacji finansowej i mają problemy z płynnością finansową w gospodarstwach. Dotyczy to przede wszystkim gospodarstw z produkcją zwierzęcą. Ceny za mleko w przedziale 26-31 eurocentów za litr nie pokrywają w pełni kosztów produkcji i nie pozwalają zarobić, duże różnice występują między północą i południem kraju. W ubiegłym roku aż 4% gospodarstw produkujących mleko zrezygnowało z produkcji, co oznacza wzrost w stosunku do średniej na poziomie ok 1,6% gospodarstw, które co roku w ostatnich latach rezygnowały z rolnictwa.

Podobnie trudna jest sytuacja producentów świń. Ceny na poziomie 1,30 Euro za kg wbc są zdecydowanie za niskie, by pokryć koszty i zarobić na świniach. W bardzo trudnej sytuacji są producenci prosiąt – w tej grupie gospodarstw aż 6% zrezygnowało z produkcji prosiąt w ubiegłym roku. Ruckwied podkreślał, że jest to także skutek dramatycznej sytuacji cenowej, prosięta/warchlaki kosztują obecnie w Niemczech ok. 35-37 Euro za sztukę.

Podobnie jak w Polsce niemieccy związkowcy oburzeni są na wysokie marże sieci handlowych. W Niemczech podejmuje się różne inicjatywy znakowania mięsa, by przekonać konsumentów o wysokiej jakości. Ale minister rolnictwa Christian Schmidt przestrzega przed zbyt wieloma programami jakościowymi, w których konsumenci tracą orientację.

Zdaniem zarówno ministra jak i szefa związku główną przyczyną załamania cen są skutki rosyjskiego embarga i w dalszym ciągu problemy z lokowaniem eksportu na rynkach pozaunijnych. Niemieckie ministerstwo rolnictwa chce jeszcze udrożnić kanał eksportowy i minister Schmidt zapowiedział, iż w swoim resorcie powoła specjalnego Inspektora Weterynarii odpowiedzialnego za analizę wymogów na rynkach eksportowych, co ma ułatwić Niemcom szybkie sprostanie tych warunków. Niemiecki minister zatrudnił też więcej osób w departamencie eksportu, by łatwiej było producentom żywności te rynki zdobywać.         (bk)

Karol Bujoczek
Autor Artykułu:Karol Bujoczek Redaktor naczelny top agrar Polska
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
26. kwiecień 2024 16:15