Jesteś w strefie Premium
Po 2023 r. Niemcy zakażą stosowania glifosatu
W trosce o bioróżnorodność środowiska niemiecki rząd podjął dwa dni temu decyzję o zakazie stosowania glifosatu po 2023 r. Substancja ta od kilku już lat budzi w UE liczne kontrowersje, m.in. ze względu na sprzeczne wyniki badań o jej wpływie na środowisko i zdrowie ludzi.
Ta bardzo popularna w świecie s.cz., występująca m.in. w nieselektywnym (totalnym) herbicydzie Roundup, może być stosowana w Niemczech do 31 grudnia 2023 r., czyli o dwa lata dłużej niż aktualne zezwolenie UE na używanie herbicydu na terenie państw członkowskich, które wygasa 15 grudnia 2022 r.
Decyzja niemieckich parlamentarzystów to m.in. efekt kampanii tamtejszego Ministerstwa Środowiska, które chce zapobiec masowemu ginięciu owadów, w tym pszczół, co jest obecnie dużym problemem także u naszych zachodnich sąsiadów.
W 2015 r. Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC) uznała ponadto glifosat za prawdopodobnie rakotwórczy dla ludzi, natomiast Europejska Agencja Chemikaliów (ECHA) nie sklasyfikowała w 2017 glifosatu, jako czynnika rakotwórczego. Sprzeczne decyzje poważnych instytucji budzą natomiast wiele wątpliwości w społeczeństwie i w gronie ekspertów, co nie sprzyja poprawie opinii nt. tego preparatu.
W pierwszej kolejności zakaz obejmie parki i ogrody, a w ciągu trzech lat także pól uprawnych, gdyż ta s.cz. zwalcza nie tylko chwasty, ale także wiele innych gatunków roślin, dzięki którym bytują w środowisku liczne owady, w tym wiele pożytecznych. Mimo wielu kontrowersyjnych opinii na temat tego herbicydu firmy Monsanto i Bayer, który w ub.r. wykupił dużą część amerykańskiego koncernu, odrzucają te negatywne opinie i mają nadzieję, że dotychczasowe pozwolenie na stosowanie glifosatu w UE zostanie w 2022 r. po raz kolejny przedłużone.
[bie]
Decyzja niemieckich parlamentarzystów to m.in. efekt kampanii tamtejszego Ministerstwa Środowiska, które chce zapobiec masowemu ginięciu owadów, w tym pszczół, co jest obecnie dużym problemem także u naszych zachodnich sąsiadów.
W 2015 r. Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC) uznała ponadto glifosat za prawdopodobnie rakotwórczy dla ludzi, natomiast Europejska Agencja Chemikaliów (ECHA) nie sklasyfikowała w 2017 glifosatu, jako czynnika rakotwórczego. Sprzeczne decyzje poważnych instytucji budzą natomiast wiele wątpliwości w społeczeństwie i w gronie ekspertów, co nie sprzyja poprawie opinii nt. tego preparatu.
W pierwszej kolejności zakaz obejmie parki i ogrody, a w ciągu trzech lat także pól uprawnych, gdyż ta s.cz. zwalcza nie tylko chwasty, ale także wiele innych gatunków roślin, dzięki którym bytują w środowisku liczne owady, w tym wiele pożytecznych. Mimo wielu kontrowersyjnych opinii na temat tego herbicydu firmy Monsanto i Bayer, który w ub.r. wykupił dużą część amerykańskiego koncernu, odrzucają te negatywne opinie i mają nadzieję, że dotychczasowe pozwolenie na stosowanie glifosatu w UE zostanie w 2022 r. po raz kolejny przedłużone.
[bie]
Przeczytaj również
czynnik rakotwórczyECHAEFSAherbicyd nieselektywnyIARCMonsantoniemiecki parlamentowady pożyteczneRoundupzakaz stosowania glifosatu
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora