Co dalej z państwową ziemią? KOWR zdradza priorytety na 2018 rok

Zagospodarowanie ziemi rolniczej oraz promocja polskiej żywności będą priorytetami działań Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Nowa instytucja do końca roku ma osiągnąć pełną sprawność działania.
- innowacji i rozwoju,
- gospodarowania nieruchomościami,
- rynków rolnych,
- nadzoru nad spółkami,
- finansowo-administracyjny,
- operacyjny.
Każdy z pionów ma odpowiednią liczbę departamentów oraz wydziałów do realizacji poszczególnych zadań. KOWR ma także 17 oddziałów terenowych. Obecnie zatrudnienie znalazło 1996 osób, z czego 445 osób pracuje w centrali.
– Przypomnę, że powstanie KOWR jest wynikiem realizacji programu Prawa i Sprawiedliwości, który przedstawialiśmy w kampanii wyborczej. Wówczas mówiliśmy o tym, że będziemy konsolidować różnego rodzaju instytucje, działające na rzecz rolnictwa. Po to, żeby po prostu skrócić w sposób maksymalny obsługę beneficjenta, jakim jest rolnik i ułatwić mu kontakt bezpośredni. Już nie wspomnę oczywiście o jednym z podstawowych celów, jakim ma być przyjazna administracja, a nie uciążliwa administracja – tłumaczy pomysł powstania KOWR-u wiceminister rolnictwa Zbigniew Babalski.
– Przetargi odbywają się w sposób ciągły – zapewnia dyrektor Strobel.
Promocja żywności drugim filarem
Kolejnym wyzwaniem, które będzie stało przed nową instytucją to promocja polskiej żywności na świecie. Wartość eksportu przekracza 24 mld euro rocznie. Osiągnęliśmy bardzo dobre wyniki w wielu grupach towarowych. Tak jest w przypadku mleku, zbóż, drobiu, warzyw i owoców. Ale sukces nie jest dany raz na zawsze. Działania promocyjne trwają od wielu lat, ale nowe kierownictwo KOWR twierdzi, że obecnie nabierze zupełnie nowego wymiaru. Wszystko przez zmieniające się otoczenie międzynarodowe.Fot. Sierszeńśka