Reklama zniknie za 11 sekund

r e k l a m a
PARTNER
r e k l a m a
Strona główna>Artykuły>Prawo>Kronika policyjna>

Kosztowne wyprzedzanie pojazdu wolnobieżnego w Biedrusku [VIDEO]

Obrazek

Mandat w wysokości 1,7 tys. zł i 20 punktów karnych otrzymała kierująca skodą fabią, która wyprzedzała pojazd wolnobieżny na podwójnej ciągłej i przejściu dla pieszych. Tymczasem mogła tej niebezpiecznej i zarazem kosztownej sytuacji uniknąć.

Karol Pomeranek8 listopada 2022, 13:40

„Za swoją niebezpieczną jazdę została ukarana mandatem karnym”

O zdarzeniu na drodze w podpoznańskim Biedrusku dowiedzieliśmy się dzięki publikacji nagrania na profilu społecznościowym Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.

– 26 października 2022r. – ta data z pewnością na długo zostanie w pamięci kierującej skodą, która w miejscowości Biedrusko na ul. Poznańskiej wyprzedziła pojazd na podwójnej ciągłej oraz na przejściu dla pieszych. Kobieta została zatrzymana do kontroli przez poznańskich policjantów. Za swoją niebezpieczną jazdę została ukarana mandatem karnym w wysokości 1700 zł, a na jej konto wpadło 20 pkt. karnych – napisali ku przestrodze policjanci. 

Kiedy wyprzedzenie pojazdu wolnobieżnego na drodze z podwójną ciągłą jest możliwe 

Choć pojazdy wolnobieżne na drogach publicznych bywają nieraz utrapieniem poruszających się szybciej zmotoryzowanych, warto pamiętać, iż wyprzedzenie takiego pojazdu na drodze z podwójną ciągłą jest pod pewnymi warunkami jak najbardziej możliwe.

Jak podaje portal moto.pl, gdy na drodze poza linią podwójną ciągłą przy osi jezdni, nie pojawia się znak P-7b „Linia krawędziowa ciągła”, kierowca pojazdu wolnobieżnego może częściowo zjechać na pobocze. Jak czytamy, w takim przypadku manewr wyprzedzania uda się kierowcy auta osobowego wykonać przepisowo – zmieści się w pasie ruchu i nie najedzie na linię P-4. 

– Warto jednak pamiętać o tym, że możliwość taka wymaga inicjatywy ze strony kierowcy traktora. Musi on wykazać się empatią i niejako ustąpić miejsca mogącym jechać szybciej samochodom osobowym – przypomina branżowy portal motoryzacyjny. 

Pamiętajmy, traktorzysta jest w pracy

O czym wielokrotnie z kolei przypominają w mediach społecznościowych rolnicy, pozostali uczestnicy dróg powinni wziąć pod uwagę fakt, iż kierujący np. ciągnikiem rolniczym na drodze publicznej nie udaje się nim na zakupy do pobliskiej galerii, a jest po prostu w pracy, przemieszczając się z pola na pole, czy w stronę gospodarstwa.

– Nie nękany głośnym klaksonem, na drodze z podwójną linią ciągłą, jeśli przepisy drogowe będą na to pozwalały, w pewnym momencie zjedzie z pewnością na pobocze, umożliwiając jadącym za nim bezpieczne wykonanie manewru wyprzedzania. Nikt wówczas nie otrzyma mandatu i punktów karnych – czytamy w jednym z wielu komentarzy.
fot. KMP w Poznaniu


Picture of the author
Autor Artykułu:Karol Pomeranek
Pozostałe artykuły tego autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)