Reklama zniknie za 11 sekund

Strona główna>Artykuły>Uprawa>Rzepak>

Białe plamy na liściach rzepaku

Obrazek

Ocieplenie w ostatnich tygodniach uaktywniło patogeny. Na plantacjach rzepaku pojawiło się sporo plam. W większości przypadków jest to zapewne sucha zgnilizna kapustnych, ale pojawiła się także biała plamistość liści rzepaku. 

dr Maria Walerowska4 listopada 2020, 10:01

Informacja o pojawieniu się na liściach rzepaku białej plamistości liści pojawiła się na Platformie Sygnalizacji Agrofagów prowadzonej przez IOR–PIB w Poznaniu. W jednej ze stacji doświadczalnych Instytutu, a dokładniej w Winnej Górze w Wielkopolsce, na liściach rzepaku zaobserwowano liczne plamy chorobowe. Po mikroskopowej fitopatologicznej analizie w Zakładzie Mykologii IOR-PIB stwierdzono, że na liściach rzepaku rozwinęła się biała plamistość rzepaku (Pseudocercosporella capsella). Na liściach zaobserwowano także pojedyncze ogniska suchej zgnilizny kapustnych.

Biała plamistość liści rzepaku to choroba o dość małym znaczeniu w naszym kraju. W warunkach sprzyjających rozwojowi patogenu może powodować pewne starty plonu rzepaku, poprzez ograniczanie powierzchni asymilacyjnej liści. Pierwsze objawy możemy zaobserwować właśnie jesienią. Początkowo są to drobne chlorotyczne plamki, później szybko zmieniają się w większe białe lub szaro białe plamy. Początkowo są okrągłe, później przybierają nieregularny kształt. Plamy są otoczone ciemniejszą wąską obwódką. Na plamach mogą z czasem pojawiać się czarne punkty. Przy silnym porażeniu liście mogą całkowicie zamierać i odpadać.

Brak chemii, tylko agrotechnika

W naszym kraju brak jest skutecznych i możliwych do zastosowania środków ochrony roślin. W zasadzie możemy tylko zapobiegać występowaniu tej choroby poprzez prowadzenie prawidłowej agrotechniki, między innymi:

  • przerwę w uprawie roślin zbożowych na tym samym polu, 
  • przyspieszenie mineralizacji resztek pożniwnych (przyorywanie, stosowanie azotu),
  • niszczenie samosiewów rzepaku, 
  • stosowanie dobrze dobranej ochrony fungicydowej i regulacji pokroju roślin jesienią i w pierwszym wiosennym zabiegu.
Fot. Korbas


Picture of the author
Autor Artykułu:dr Maria Walerowska
Pozostałe artykuły tego autora

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)