Policjanci złapali seryjnego podpalacza słomy

21-letni mężczyzna odpowie za pięć przestępstw dotyczących uszkodzenia mienia. Mężczyzna podpalał stodoły i pustostany, a straty wynoszą kilkaset tysięcy złotych. Młodemu mężczyźnie grozi 5 lat pozbawienia wolności.

W sobotę 18.01.2020 r. spaliła się stodoła z balotami słomy. Rolnik ocenił wartość strat na około 3000 zł. Kolejnego dnia w miejscowości Dziedzinek doszczętnie spłonął niezamieszkały dom jednorodzinny, a straty oszacowano na 50 tys. zł.

Policjanci wraz z biegłym ds. pożarnictwa przeprowadzili śledztwo i wytypowano 2 podejrzanych. Jedną osobę przesłuchano i zwolniono, drugiej czyli 21-letniemu mężczyźnie postawiono zarzuty – będzie odpowiadać za uszkodzenie mienia. Policjanci zebrali dowody nie tylko na dwa podpalenia, bowiem spowodował w sumie 5 pożarów.

Natomiast druga usłyszała zarzuty 21-latek odpowie za uszkodzenie mienia. Pierwsze podpalenie miało miejsce 1.05.2019 r. (drewniana stodoła z balotami słomy m. Mąkowarsk), a straty oszacowano na 81 tys. zł. Kolejne dwa podpalenia miały miejsce w lipcu i sierpniu, również na terenie Mąkowarska.

Tym razem mężczyzna podpalił słomę znajdującą się w okienku piwnicznym niezamieszkałego domu, który uległ częściowemu spaleniu, a straty oszacowano na 100 tys. złotych. Miesiąc później spłonął ogromny stóg ze słomą warty 16 tys. złotych.

oprac. dkol na podst. kujawsko-pomorska.policja.gov.pl