Rynek świń: cenowy dramat trwa!
Na rynku trzody chlewnej ceny tuczników nadal są bardzo niskie, a jednocześnie ceny pasz stoją na wysokim pułapie. To powoduje, że sytuacja producentów trzody pogarsza się z dnia na dzień. I na razie nie widać poprawy.
Pierwsza poświąteczna duża giełda w Niemczech nie przyniosła zmian. Chociaż zdaniem przedstawicieli zakładów mięsnych nawet wzrost cen na początku roku w Niemczech, w Polsce raczej nie podniósł by cen. – Towaru jest tyle, że nie musimy dużo płacić – mówią przedstawiciele ubojni.
– Na Zachodzie kupujemy tuczniki po 1,2 euro/kg w klasie E, to dlaczego w kraju mielibyśmy płacić więcej – dodają. Jednocześnie daje się słyszeć również głosy, które mogą dawać promyk nadziei na poprawę sytuacji. – Wystarczy 1 tydzień z mniejszą ilością tuczników i ceny pójdą w górę. Nie wiem, czy będzie to za tydzień, ale raczej w lutym będziemy mieli z taką sytuacją do czynienia – mówi nam przedstawiciel ubojni z okolic Gniezna w Wielkopolski.
Oby te słowa okazały się prawdziwe. Obecnie bowiem rolnicy tylko przy zorganizowanej sprzedaży lub z ferm sprzedają tuczniki po ponad 4 zł/kg żywca lub maks. 5,20 zł/kg w klasie E. jbr
Zobacz wszystkie ceny skupu świń - notowania cenowe!
– Na Zachodzie kupujemy tuczniki po 1,2 euro/kg w klasie E, to dlaczego w kraju mielibyśmy płacić więcej – dodają. Jednocześnie daje się słyszeć również głosy, które mogą dawać promyk nadziei na poprawę sytuacji. – Wystarczy 1 tydzień z mniejszą ilością tuczników i ceny pójdą w górę. Nie wiem, czy będzie to za tydzień, ale raczej w lutym będziemy mieli z taką sytuacją do czynienia – mówi nam przedstawiciel ubojni z okolic Gniezna w Wielkopolski.
Oby te słowa okazały się prawdziwe. Obecnie bowiem rolnicy tylko przy zorganizowanej sprzedaży lub z ferm sprzedają tuczniki po ponad 4 zł/kg żywca lub maks. 5,20 zł/kg w klasie E. jbr
Zobacz wszystkie ceny skupu świń - notowania cenowe!
