Reklama zniknie za 11 sekund

Jesteś w strefie Premium
Strona główna>Artykuły>Świnie>Aktualności branżowe>

Skup świń: Wreszcie istotny wzrost

Obrazek

Oficjalna niemiecka cena świń wzrosła o 7 eurocentów za kilogram w klasie E. To świetne wieści, jednak czy niemiecki trend ma swoje odzwierciedlenie na rynku polskich tuczników?

Jan Bromberek8 lutego 2018, 11:56
Na wzrosty cen na rynku świń producenci tuczników czekali od wielu tygodni. Tydzień temu notowania świń na giełdzie VEZG poszły o 3 eurocenty w górę.
W kolejnych dniach pojawiła się szansa na kolejne wzrosty. Wieści z rynków europejskich potwierdzały doniesienia z tzw. małej giełdy ISW, gdzie w ostatnim tygodniu notowano dobry popyt na żywiec, a to było wieńczone regularnymi wzrostami cen.

W efekcie w ostatnią środę oficjalna niemiecka cena wieprzowiny wzrosła o 7 eurocentów za kg w klasie E. A to oznacza, że na naszym rynku skupujący powinni podnieść cenę poubojową o 30 groszy/kg, przynajmniej do poziomu 5,6 zł/kg (z prostego przeliczenia niemieckiej ceny na złotówki otrzymujemy 5,82 zł/kg, jednak polscy rolnicy otrzymują za tuczniki w najlepszym układzie równowartość niemieckiej ceny pomniejszonej o 4-5 eurocentów).

Tak dużej podwyżki cen świń nie zanotowaliśmy od  marca ubiegłego roku, kiedy to podniesiono cenę w Niemczech z 1,61 euro do 1,68 euro/kg w klasie E. Oby zapoczątkowany trend wzrostowy trwał nadal.

Do satysfakcjonujących stawek za żywiec jeszcze sporo brakuje. Wspomniana cena daje ok. 4,5–4,6 zł/kg żywca. Zdaniem producentów zadowalający byłby poziom 5 zł/kg żywca netto. Czy ta wielkość zostanie niebawem osiągnięta – trudno powiedzieć, choć obecnie szanse są na to większe niż jeszcze dwa tygodnie temu.

Co się zatem stało, że cena wzrosła, mimo, że jeszcze niedawno tłumaczono nam, że kiepska cena jest efektem załamania eksportu europejskiej wieprzowiny do Chin na skutek konkurencji tańszego mięsa z USA? Na razie brak doniesień o ożywieniu eksportu do Państwa Środka. Jedynie co słychać, to informacje o sezonowym wzroście podaży związanym z uzupełnianiem zapasów na sezon letni.

Nieoficjalnie słychać także głosy, iż wzrost cen to efekt mniejszej produkcji świń w Niemczech – wprawdzie odczuwalny jest od już od jakiegoś czasu, jednak do tej pory ubojnie próbowały kamuflować ten fakt – dane od dłuższego czasu pokazują spadek produkcji prosiąt w tym kraju, który nie jest rekompensowany importem warchlaków na tucz.
Daje się także słyszeć w nieoficjalnych rozmowach, że notowany wzrost cen niewiele ma wspólnego z relacją popytu i podaży na wieprzowinę, a jest sposobem na ożywienie popytu na warchlaki. A ten ze strony polskich odbiorców w ostatnim czasie mocno osłabł.

jbr



Picture of the author
Autor Artykułu:Jan Bromberek
Pozostałe artykuły tego autora

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)