Bilans niedzielnych burz w Polsce
5,8 tys. interwencji straży pożarnej, 780 uszkodzonych budynków, 14 osób rannych i jedna ofiara śmiertelna – to wstępny bilans niedzielnych burz, które przetoczyły się przez Polskę.
Gwałtowność zjawisk atmosferycznych w całym kraju była zróżnicowana. Największe szkody burze, intensywne opady deszczu i gwałtowne porywy wiatru wyrządziły w Wielkopolsce, na Kujawach i na Mazowszu. Tam odnotowano najwięcej strażackich interwencji. Ale niebezpiecznie było też w innych regionach kraju. Lokalnie opady gradu niszczyły eternitowe dachy i uprawy rolnicze. Intensywne opady deszczu paraliżowały ruch na drogach i doprowadziły do zalań oraz podtopień asfaltowych nawierzchni. Natomiast silny wiatr zrywał dachy budynków, linie energetyczne oraz przewalał drzewa. W woj. wielkopolskim podczas burzy na jadące drogą auto spadł gruby konar uszkadzając pojazd i raniąc 2 podróżujące nim kobiety i chłopca. Jadąca w aucie dziewczynka w stanie ciężkim została przetransportowana śmigłowcem do jednego z poznańskich szpitali. Na razie strażackie statystyki mówią o 14 osobach rannych (w tym 3 strażakach) oraz o 1 ofierze śmiertelnej.
W całym kraju trwa szacowanie strat, a rodziny, które ucierpiały mają jeszcze dziś otrzymać od wojewodów jednorazowe zasiłki w wysokości 6 tys. zł. bcz
Żródło: PSP
Fot. PAP
