Opłaty za wodę, czyli nowelizacja Prawa wodnego
Środowisko rolnicze zelektryzowała wiadomość o nowelizacji Prawa wodnego (PW), a zwłaszcza o propozycjach drakońskich opłat za korzystanie z wody.
Rządowy projekt przewiduje zmiany w Prawie wodnym. Powstać ma superorgan – Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie (Wody Polskie) jako najważniejszy (po Ministerstwie Środowiska) organ gospodarowania wodami. Poza tym:
- pozbawia się marszałków kompetencji zakresie wód na rzecz wojewodów. W ślad za tym nastąpi centralizacja finansowania gospodarki wodnej – praktycznie wszystkie środki na gospodarkę wodną będą w rękach Wód Polskich;
- Ministerstwo Rolnictwa będzie miało bardzo ograniczone kompetencje, praktycznie tylko w związku z określaniem zasad dobrej praktyki rolniczej na OSN;
- zniknie podział na melioracje podstawowe i szczegółowe. Zmiany te mają jednak dla rolników znaczenie drugorzędne.
OSN w całym kraju
Projekt wprowadza na terenie całego kraju program zapobiegania i ograniczania odpływu azotu ze źródeł rolniczych (OSN). Do tej pory na terenie kraju były wydzielone obszary OSN, na których obowiązywały nakazy i zakazy związane z tzw. zbiorem zaleceń dobrej praktyki rolniczej.
Opłaty za usługi wodne
Najbardziej bulwersuje rolników i rybaków wysokość proponowanych ci opłat za wodę. W rolnictwie opłaty za usługi wodne będą dotyczyć:
- poboru wody z wód płynących lub podziemnych ponad 5 m3/dobę dla celów domowych i dla zwierząt;
- odprowadzania ścieków bytowych do ziemi lub do wód ponad 5 m3/dobę;
- poboru wody do nawodnień…
Na podst. artykułu Romana Włodarza opr. pł
O nowych planach zmian Prawa wodnego szeroko w czerwcowym „top agrar Polska”.
