Jesteś w strefie Premium
Test ciągników 100 KM: Landini 5–110H
Mocny silnik, niskie spalanie i komfortowa przekładnia. Landini zrobił bardzo dobre wrażenie.
Kabina/ergonomia: nowoczesna, z czterema słupkami, dużo miejsca (1,44 × 1,44 m). Z tyłu przestrzeń ograniczona przez elementy wentylacji, dlatego nie można daleko odsunąć fotela, traktorzyści o wzroście powyżej 1,80 m mają mało miejsca. Fotel pneumatyczny, składany fotel pasażera. Dobre wejście z lewej strony, z prawej możliwe. Dobra widoczność. Szyba zachodzi wysoko na dach, można ją otwierać, jest także okno dachowe. Widoczność do tyłu i na dół ogranicza belka poprzeczna, od góry elementy wentylacji. Kierownica i deska rozdzielcza odchylają się po wciśnięciu pedału. Elementy obsługowe logicznie rozmieszczone.
Silnik: czterocylindrowy Perkins jest mocny (maks. na WOM 76 kW/103 KM) i oszczędny (266 gkW/h). Wyróżnia go wysoki moment obrotowy. Landini ma filtr cząstek stałych, który wymaga okresowej regeneracji – traktorzysta może przeprowadzić ją sam wciskając przycisk. Pedał gazu ciasno umieszczony między pedałem hamulca i prawą konsolą. Gaz ręczny ma bardzo dobrą lokalizację, ale trudno go obsługiwać.
Silnik: czterocylindrowy Perkins jest mocny (maks. na WOM 76 kW/103 KM) i oszczędny (266 gkW/h). Wyróżnia go wysoki moment obrotowy. Landini ma filtr cząstek stałych, który wymaga okresowej regeneracji – traktorzysta może przeprowadzić ją sam wciskając przycisk. Pedał gazu ciasno umieszczony między pedałem hamulca i prawą konsolą. Gaz ręczny ma bardzo dobrą lokalizację, ale trudno go obsługiwać.
Przekładnia: dużo biegów, 3 grupy i przekładnia pełzająca, 4 biegi i przełożenia pod obciążeniem (tylko do przodu). Łącznie 48 do przodu i 16 do tyłu, do pracy w polu 18 biegów. Nietypowe oznaczenia grup: ślimak, żółw, człowiek i zając. Na dźwigni zmiany biegów praktyczny przycisk sprzęgła, nie ma funkcji dobierającej przełożenie pod obciążeniem po zmianie biegu. Prędkość 41 km/h przy 1800 obr./min. Bardzo dobra dźwignia rewersu, można regulować czułość.
Podnośnik: EHR z pomiarem obciążenia na dolnych ramionach, dobre oznaczenia potencjometrów. Przycisk unoszenia/opuszczania z funkcją stop i pokrętło regulacji głębokości w dobrej pozycji na prawej konsoli. Z tyłu pokrętła do regulacji szybkości opuszczania, wysokości unoszenia i wyboru trybu pracy. Zewnętrzna obsługa na obu błotnikach. Udźwig nieco powyżej średniej w teście.
Hydraulika: trzy dwukierunkowe sekcje (w opcji cztery), dwie z pozycją pływającą - można je zabezpieczyć. Dwie sekcje z lewej, jedna z prawej strony łącznika górnego. Wydatek regulowany nieoznaczonym pokrętłem pod fotelem traktorzysty. Wydatek 60 l/min mieści się w środku stawki.
WOM: dobry obrotowy włącznik i dwie prędkości (540 i 540E lub w opcji 540/1000 lub 540/540E i 1000 obr./min). Zmiana prędkości dźwignią z lewej strony fotela, nieco utrudniona. Obsługa zewnętrzna na 2 błotnikach, trzeba ją aktywować w kabinie.

Przedni napęd/blokada: włączane elektrycznie, brak automatyki. Blokadę można wyłączyć tylko pedałem hamulca, nie można przyciskiem.
Komfort pracy: precyzyjne kierowanie, potrzeba 3,5 obrotu kierownicą od lewego do prawego zderzaka. Landini jest zwrotny, średnica zawracania 8,7 m. Hamulce działają z niewielkim opóźnieniem. Dobry komfort jazdy, od prędkości 37 km/h ciągnik nieco podskakuje.
Plusy:
+ mocny, oszczędny silnik,
+ komfortowa przekładnia,
+ dobre wyniki pomiarów,
+ mocny, oszczędny silnik,
+ komfortowa przekładnia,
+ dobre wyniki pomiarów,
Minusy:
– mało miejsca na nogi,
– ograniczona widoczność do tyłu,
– mało ergonomiczny pedał gazu,
dk
Zobacz także wyniki testów ciągników: Belarus, Ursus, Massey Ferguson, Tym i Kioti.
– mało miejsca na nogi,
– ograniczona widoczność do tyłu,
– mało ergonomiczny pedał gazu,
dk
Zobacz także wyniki testów ciągników: Belarus, Ursus, Massey Ferguson, Tym i Kioti.