Ubojnie: kur jest za dużo, ceny muszą spadać
Dostawy żywca drobiowego do ubojni to ostatnio istna huśtawka. Przez tydzień jest ich za dużo, potem znowu ich nie ma i w końcu jest ich zatrzęsienie. W ślad za tymi zmianami błyskawicznie idą oczywiście ceny. W tym tygodniu nieubłaganie lecą w dół.
Przed tygodniem kur było mało, więc ceny rosły, teraz jest ich za dużo i stawki są cięte nawet o 30 gr/kg. Przedstawiciele działów surowcowych mówią o kapryśnej pogodzie i pojawiających się jeszcze raz po raz wysokich temperaturach, które nie służą kurom. Wiele z nich w transporcie po prostu się dusi. W ostatnim czasie jednak upały są słabsze i raczej już się nie powtórzą, kur jest więcej, a zachęceni rosnącymi stawkami drobiarze, chętnie je sprzedają. Wpłynęło to na zwiększenie dostaw w ostatnim czasie i, rzecz jasna, na spadki cen.
Krajowe stawki za brojlery ustabilizowały się wokół kwoty około 3,73 zł/kg, co w stosunku do ubiegłego tygodnia stawki oznacza spadek o około 20 gr/kg. Najniższa cena, jaką oferują sprawdzone przez redakcję „top agrar Polska” zakłady skupujące to 3,65 zł/kg, a najwyższa to 3,90 zł/kg w województwie pomorskim. ag
Sprawdź aktualne ceny skupu żywca drobiowego – sonda top agrar Polska (kliknij tutaj).
