Reklama zniknie za 11 sekund

r e k l a m a
PARTNER
r e k l a m a
Jesteś w strefie Premium
Strona główna>Artykuły>Prawo>Porady KRUS>

Pełna emerytura bez przekazania gospodarstwa?

Obrazek

Rolnicy coraz częściej domagają się zniesienia obowiązku przekazania gospodarstwa – niezbędnego do wypłaty emerytury lub renty w pełnej wysokości. Na przestrzeni dekad przepisy w tej materii są stale liberalizowane, ale nie do końca.

26 września 2020, 11:31

Podczas kolejnego dyżuru telefonicznego pełnionego w redakcji z pytaniem, a w zasadzie z postulatem w imieniu wszystkich rolników, zwrócił się Czytelnik – ubezpieczony rolnik, który ukończył 60 lat i z mocy ustawy podlega ubezpieczeniu w KRUS. Przywołał postulat zgłoszony przez środowiska rolnicze w trakcie kampanii wyborczej, prowadzonej przez prezydenta RP Andrzeja Dudę, w którym poproszono go, aby przygotował projekt nowej ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, który m.in. zakładałby wypłatę pełnej emerytury rolniczej bez wymogu zaprzestania prowadzenia działalności rolniczej – krótko mówiąc, bez przekazywania gospodarstwa rolnego. Mój rozmówca pytał, dlaczego rolnicy od wielu lat, w przeciwieństwie do innych grup społecznych (np. rzemieślników), są nierówno traktowani i zmuszani do przekazywania swojego warsztatu pracy, którym jest gospodarstwo, aby dostać pełne świadczenie emerytalno-rentowe.

– Czy na przeszkodzie zniesienia tego ustawowego obowiązku stoi tylko mizerny stan finansów naszego państwa? – zadał pytanie mój rozmówca.


Jak było wcześniej?

W pierwszej kolejności należy cofnąć się do uprzednio obowiązujących ustaw. Otóż przepisy ustawy z 27 października 1977 r. o zaopatrzeniu emerytalnym oraz innych świadczeniach dla rolników i ich rodzin (DzU z 1977 r., nr. 32, poz. 140) przyznawały rolnikom prawo do emerytury lub renty i do ich wypłaty, m.in. pod warunkiem nieodpłatnego przekazania gospodarstwa rolnego następcy umową pisemną, sporządzoną przez naczelnika gminy lub nieodpłatnie państwu w drodze decyzji wydanej przez naczelnika gminy.

Kolejna ustawa z 14 grudnia 1982 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i członków ich rodzin (DzU z 1982 r., poz. 40 ze zm.) podobnie jak poprzednia, przyznawała prawo i wypłatę świadczeń emerytalno-rentowych pod warunkiem nieodpłatnego przekazania gospodarstwa rolnego następcy lub nieodpłatnie państwu. Przekazanie następcy następowało w drodze umowy zawartej w formie aktu notarialnego umową o nieodpłatnym przekazaniu.


Luzowanie wymogów

Po kolejnych nowelizacjach tej ustawy rolnik mógł przekazać gospodarstwo aktem notarialnym umową dożywocia, darowizny i sprzedaży. Tak więc obie ustawy zobowiązywały rolnika do przekazania gospodarstwa rolnego, aby otrzymać prawo do świadczenia emerytalno-rentowego i jego wypłaty.
Nałożony obowiązek przekazania gospodarstwa rolnego tłumaczono, m.in. polityką rolną, mającą na celu, przekazywanie gospodarstw rolnych młodym następcom, aby zahamować masowy odpływ do miast młodzieży wiejskiej, która nie mogła doczekać się przekazania gospodarstw przez rodziców.
Wówczas młodzi ludzie w mieście mogli więcej zarobić na etacie, a gospodarstwo nabywali po latach w spadku. Część młodzieży znajdowała także pracę w dobrze prosperujących wówczas PGR-ach.


Jak jest obecnie?

Obowiązująca ustawa z 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (DzU z 2020 r., poz. 174 ze zm.) uzyskanie prawa do rolniczego świadczenia emerytalno-rentowego wiąże ze spełnieniem warunku podlegania ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu przez wymagany okres oraz wieku (w przypadku emerytury rolniczej) lub całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym (w przypadku renty rolniczej). Uzyskanie prawa do rolniczego świadczenia emerytalno-rentowego nie zależy więc od zaprzestania prowadzenia działalności rolniczej.

Jednakże, jeżeli emeryt lub rencista lub jego małżonek jest właścicielem (współwłaścicielem) albo posiadaczem gospodarstwa rolnego, wypłata części uzupełniającej emerytury lub renty rolniczej ulega  zawieszeniu w całości lub w części. Instytucja wypłaty emerytury lub renty w przypadku prowadzenia przez świadczeniobiorcę działalności rolniczej została uregulowana w art. 28 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników. Przepis ten szczegółowo określa zasady zawieszania lub zmniejszania świadczeń emerytalno-rentowych i definiuje, co należy rozumieć poprzez zaprzestanie działalności rolniczej. Tak więc aktualnie, aby rolnik miał wypłacaną przez KRUS emeryturę lub rentę w pełnej wysokości, musi zaprzestać prowadzenia działalności rolniczej, tj. przekazać gospodarstwo.


Dzierżawa na 10 lat

Na marginesie należy zaznaczyć, że art. 28 ust. 11 ww. ustawy dopuszcza wypłatę emerytury lub renty w pełnej wysokości (nie zawiesza się części uzupełniającej świadczenia) w sytuacji, gdy emeryt lub rencista prowadzi działalność rolniczą z małżonkiem, podlegającym ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu z mocy ustawy. Ale z chwilą, gdy na przykład ten małżonek nabędzie prawo do emerytury rolniczej, a gospodarstwo nie będzie przekazane, obojgu małżonkom KRUS zawiesi wypłatę części uzupełniające świadczeń.

Oczywiście ustawodawca, w porównaniu z poprzednimi ustawami, rozszerzył formy przeniesienia własności gospodarstwa i jego posiadania na inne osoby. Przeniesienie własności odbywa się aktem notarialnym – umowy darowizny, umowy dożywocia, umowy sprzedaży. Ponadto gospodarstwo może także zostać przejęte za odpłatnością przez Agencję Nieruchomości Rolnej (obecnie KOWR) na Skarb Państwa, gdy rolnik nie znajdzie nabywcy.
Na podstawie wyroku Sądu Najwyższego z 18 stycznia 2012 r. (sygn. akt II UK82/11) dopuszczono również zawarcie pisemnej umowy dzierżawy z dzieckiem na co najmniej 10 lat, z tym, że rodzice są zobowiązani do złożenia w KRUS oświadczenia o nieprowadzeniu gospodarstwa rolnego. Wcześniej dzierżawa, aby spełniała warunki określone w ustawie, musiała być zawarta z osobą obcą. Jak widać, kolejne zmiany wprowadzane do ustawy zmierzają małymi krokami do tego, aby rolnik mógł zachować własność (oddać gospodarstwo w posiadanie) i otrzymywać emeryturę w pełnej wysokości.


Warianty nowelizacji

Moim zdaniem, w projekcie nowej ustawy należałoby zastanowić się nad kilkoma wariantami, zmierzającymi do wypłaty rolnikom świadczeń emerytalno-rentowych, bez uzależniania wypłaty części uzupełniającej od zaprzestania działalności rolniczej, tj. przekazania gospodarstwa. Będzie to zadanie bardzo trudne, zwłaszcza że zabieg ten wiązałby się ze zwiększeniem i tak dużej dotacji z budżetu państwa i zwiększeniem składek na ubezpieczenie emerytalno-rentowe, opłacanych przez samych rolników. Należy zaznaczyć, że wysokość świadczeń emerytalno-rentowych z KRUS nie zależy od wysokości opłaconej składki.

Może należałoby przyjrzeć się wariantowi pośredniemu, w którym rolnik (spełniający warunki do emerytury lub renty) nabywałby prawo do wypłaty świadczenia emerytalno-rentowego zawsze w wysokości podstawowej emerytury, bez konieczności przekazania gospodarstwa (odpowiednik emerytury socjalnej, którą proponowano wprowadzić w systemie powszechnym). Potem, po przekazaniu gospodarstwa, KRUS przeliczałby świadczenie i jeśli byłoby ono niższe od najniższej emerytury, zostałoby podwyższone do tej kwoty.

Trudno ocenić, czy rolnicy prowadzący gospodarstwa powyżej 50 ha przeliczeniowych i opłacający dzisiaj, oprócz składki emerytalno-rentowej podstawowej także składkę dodatkową, zgodziliby się na taki wariant. Przecież aktualnie, pomimo że opłacają tę dodatkową składkę, nic z tego nie mają.


Zmiana mentalności

Ponadto, należy zwrócić uwagę, że minęły już czasy, kiedy rolnik trzymał się kurczowo ziemi i nie zamierzał jej przekazywać. Rolnicy po osiągnięciu wieku emerytalnego przekazują gospodarstwa rolne dzieciom, które pozostają na wsi i czują się już właścicielami przekazanych gospodarstw. Powiększają ich powierzchnię, zakładają w nich agroturystykę, rozwijają działy specjalne, a w swych działaniach mogą liczyć na dotacje unijne. Bywa i tak, że wydzierżawione gospodarstwo nadal prowadzą rodzice, udając, że tylko pomagają dzieciom, czego ustawa nie zabrania. Wydając posiadanie gospodarstwa, nadal są ich właścicielami (przy dzierżawie) i wpływają na działalność prowadzoną przez dzieci.

To organizacje rolnicze i sami rolnicy winni ostatecznie zdecydować, czy chcą na pewno wypłaty pełnej emerytury bez przekazania gospodarstwa i zgodzić się na ewentualne skutki tej decyzji.

Może przemyśleć należy inne rozwiązania w tym zakresie? A może zostawić wszystko po staremu, a zastanowić się, czy nie znowelizować chociażby zasady ustalania wysokości części uzupełniającej emerytury rolniczej, określonej w art. 26 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników?


Niedawna nowelizacja ustawy

31 lipca 2020 r. weszły w życie przepisy ustawy z 16 kwietnia 2020 r. o zmianie ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne oraz niektórych innych ustaw (DzU z 2020 r., poz. 782), która wprowadziła zmiany dotyczące umów dzierżaw, co ma bezpośredni wpływ na stwierdzenie ustania lub podlegania ubezpieczeniu społecznemu rolników w przypadku osób wydzierżawiających lub dzierżawiących użytki rolne i w kwestii przyznawania prawa do świadczeń po zaprzestaniu prowadzenia działalności rolniczej.

W art. 2 ww. ustawy wprowadzono zmiany do ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, m.in. w art. 28 ust. 4 pkt 1, który określa zasady zaprzestania prowadzenia działalności rolniczej w celu podjęcia wypłaty przez KRUS emerytury lub renty w pełnej wysokości. Zgodnie z nowym brzmieniem tego przepisu, jednym z warunków do uznania, że umowa dzierżawy spełnia wymagane kryteria, jest potwierdzenie jej zawarcia przez wójta właściwego ze względu na miejsce położenia przedmiotu dzierżawy, a nie jak dotychczas – zgłoszenie umowy dzierżawy do ewidencji gruntów i budynków. Przez wójta rozumie się także burmistrza lub prezydenta miasta.
Ponieważ znowelizowane przepisy nie określają formy potwierdzania przez wójta zawartych umów dzierżaw, jak i nie nakładają obowiązku prowadzenia przez niego ewidencji czy rejestru, umowa winna być opatrzona pieczęcią właściwego wójta, jego podpisem i datą jej potwierdzenia. Data potwierdzenia zawartej umowy dzierżawy przez wójta (burmistrza, prezydenta miasta) stanowi podstawę do uznania przez KRUS, że umowa dzierżawy spełnia wymogi formalne. Dodatkowo po nowelizacji art. 28 ust. 4 pkt 1 ustawy o u.s.r., gdzie wójt potwierdza zawarcie tej umowy i nie prowadzi ewidencji ani rejestru, KRUS będzie miała trudności w ustaleniu, jaka powierzchnia faktycznie została wydzierżawiona, co ma wpływ na stwierdzenie podlegania, jak i ustania ubezpieczenia, a także przyznania prawa do pełnej wypłaty świadczeń.
Natomiast przedłożenie w KRUS przez emeryta lub rencistę aktu notarialnego przekazania gospodarstwa rolnego dziecku nie zawsze świadczy o faktycznym zaprzestaniu prowadzenia przez świadczeniobiorcę gospodarstwa. W praktyce jest trudne do udowodnienia, że następca tej działalności nie podjął.

Ewa Jaworska-Spicak



Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)