Czy można jeszcze siać strączkowe?

Warunki wilgotnościowe gleby dzisiaj nie są najgorsze. Przez nasz kraj przeszły deszcze, które choć nie uzupełnią braków wody glebowej, ale wystarczą na bieżące potrzeby, jak np. wschody zasianych już w wielu regionach buraków. Na stanowiskach, na których teraz planuje się wysiać strączkowe ostatnie deszcze mogą uratować wschody. Na glebach lżejszych, przy niskim poziomie wody gruntowej i tam, gdzie pole już wstępnie doprawiono przed siewem dodatkowa woda okaże się nieoceniona. Moim zdaniem warunki wilgotnościowe zatem w wielu rejonach umożliwiają jeszcze siew strączkowych i ich szybkie i wyrównane wschody.

Temperatura gleby
O ile w marcu z optymalną temperaturą gleby na głębokości siewu może być problem to teraz nie powinniśmy się o to martwić (od poniedziałku prognozowane ponowne ocieplenie). Podstawowe strączkowe wysiewane wcześnie wiosną potrzebują 2–6^oC na głębokości siewu właśnie. A głębokość zależy m.in. od warunków wilgotnościowych. Im bardziej przesuszona gleba, tym głębiej umieszczamy nasiona. Poniżej głębokość siewu nasion podstawowych gatunków (odpowiednio w glebę o optymalnej wilgotności i przesuszoną):

• groch – 6 i 8 cm,
• łubiny – 2–3 i 5 cm,
• bobik – 8 i 10 cm.

Bobik to ciekawa roślina. Nie dość, że potrafi skiełkować z głębokości aż 10 cm, to siewki wytrzymują przymrozek do –8^oC. Spowolniony nieco zostaje co prawda rozwój części nadziemnej, ale dobrze wtedy rozwijają się korzenie, co jest nieocenione podczas wiosenno–letnich niedoborów wody. Nasiona bobiku kiełkują w temperaturze 3^oC więc można go siać stosunkowo wcześnie. Osiągnięcie przez glebę takiej temperatury, np. w połowie marca jest zwykle trudne. Warto zatem wyposażyć się w prosty termometr ze szpikulcem, którym szybko zmierzymy temperaturę gleby przed siewem każdej rośliny.

W przypadku łubinu żółtego, który we wczesnych fazach rozwoju jest wrażliwy na przymrozki, opóźnienie siewu do początku kwietnia wydaje się zasadne. Nie zawsze jednak temperatura spada poniżej zera, kiedy łubin wschodzi, a przyspieszenie jego siewu może okazać się kluczowe dla wykorzystania wody i przetrwania okresów bezdeszczowych.

Okres wegetacji
Jeśli wysiane w najbliższych dniach strączkowe mają spełnić tylko wymóg zazielenienia, to zgodnie z obowiązującymi przepisami mamy wolną rękę jeśli chodzi o ich agrotechnikę. System orkowy, uprawa uproszczona czy nawet siew rzutowy będą zgodne z przepisami. Najważniejszy wymóg to utrzymanie czystości gatunkowej (konieczne odchwaszczanie) oraz pozostawienie uprawy przynajmniej do 15 lipca (siew wymagany do 15 maja). Przepisy nie mówią nic o konieczności zbioru roślin, np. na nasiona. Zatem uprawę równie dobrze można przyorać jako nawóz zielony.

Jeśli natomiast planuje się wysiać strączkowe z przeznaczeniem na nasiona to do agrotechniki warto się przyłożyć. Prawidłowy siew, odchwaszczanie i zwalczanie chorób czy szkodników są konieczne. Wysiane jeszcze w najbliższych dniach podstawowe strączkowe wydadzą nasiona i zdążą dojrzeć.

Więcej o agrotechnice strączkowych przeczytasz w naszym wydaniu specjalnym „Greening – tak zrobisz to najlepiej“.

jd, fot. Daleszyński