StoryEditor

Test pługów: Maschio Siro 3+1

Pług Siro mimo najmniejszego rozstawu korpusów i wyposażeniu w listwy ścinające całkiem nieźle poradził sobie z poplonem.
02.03.2015., 08:03h

Orka po kukurydzy przebiegała także bez zastrzeżeń. W testowanym pługu koło podporowe było zbyt wąskie.

Pług  Siro cechuje się najbardziej zwartą konstrukcją w grupie testowej. Rama połączona jest z obrotnicą na suwaku, a odległość pomiędzy korpusami wynosiła 950 mm. To najmniejszy rozstaw w teście. Prześwit wynosi 730 mm. Pług waży 1720 kg, plasuje się więc w środku stawki. To najcięższy pług z listwami ścinającymi. Korpusy miały zabezpieczenie hydrauliczne, z centralnym akumulatorem hydrauliczno-gazowym umieszczonym z boku ramy.
Niestety, przewód hydrauliczny łączący element zabezpieczenia pierwszego korpusu z akumulatorem hydrauliczno-gazowym nie jest niczym osłonięty, co naraża go na uszkodzenie podczas obrotu pługa na zakamienionych polach.

Rama ma konstrukcję 3 + 1. Przekrój ramy, tak jak w większości pługów wynosił 120 × 120 mm, a grubość ścianki 10 mm. Odkładnice wyposażone były w listwy dokładające o długości 175 mm. Zakres regulacji korpusów w pługu Maschio ogranicza się wyłącznie do ustawienia naprężenia odkładnic.

Koło w pługu Maschio zamontowane było na końcu ramy. Niestety rozmiar 200/60–14,5 okazał się zbyt wąski. W czasie pracy zagłębiało się ono w glebie, co niekorzystnie wpływało na utrzymanie zadanej głębokości orki. Producent informuje, że od stycznia br. wszystkie pługi Siro wyposażone są w szersze koło – 260/60–14,5.

Więcej o wynikach naszego testu przeczytasz w marcowym numerze "top agrar Polska" od str. 188.

Pawel Twardowski
Autor Artykułu:Pawel Twardowski
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
27. kwiecień 2024 02:56