StoryEditor

Azot dolistnie – uwaga na stężenie

W tym sezonie ze względu na trudne warunki jesienią oziminy nie wykształciły silnego systemu korzeniowego. Wielu rolników zastanawia się już dzisiaj nad ewentualnym podaniem makroskładników w formie dolistnej, jak choćby azotu w postaci roztworu mocznika.
23.02.2018., 06:02h
W młodszych fazach rozwojowych zbóż mocznik może być stosowany w znacznych stężeniach – nawet do 20 % (w fazie krzewienia), podczas gdy na początku strzelania w źdźbło (ukazania się pierwszego kolanka nad powierzchnią gleby) – do 15%, przed wykłoszeniem – do 7%, zaś po wykłoszeniu już tylko w 5% stężeniu. Oznacza to, że w przeliczeniu na 1 ha, można jednorazowo wnieść od 15 do 40 kg/ha mocznika, czyli od 7 do 18 kg/ha N. Przy 3-krotnym oprysku ta dawka znacząco wzrasta. Na plantacjach rzepaku zaleca się przy niedoborze azotu 12% stężenie mocznika w roztworze cieczy roboczej.

– Osobiście nie zalecałbym stosowania samego mocznika, zwłaszcza w zbyt dużym (15-20%) stężeniu, gdyż powoduje wydelikacenie roślin, co sprzyja ich porażeniu przez choroby grzybowe. Poza tym dodatek mocznika powinien zależeć od stopnia odżywienia roślin w azot, łatwo rozpoznawalnym po jasno- lub ciemnozielonym kolorze liść – podkreśla prof. Czesław Szewczuk z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie.

Jego zdaniem, niewskazany jest też dodatek mocznika w późniejszych fazach rozwojowych (przed i po wykłoszeniu) pod jęczmień browarny, gdyż zwiększa zawartość...
Pozostało 24% tekstu
Ten artykuł jest dostępny w Strefie Premium.
Czytaj i oglądaj bez ograniczeń! Zyskaj dostęp do Strefy Premium już za 19,90 zł za pierwszy miesiąc. Dla prenumeratorów dostęp gratis po zalogowaniu
Prenumeratorzy top agrar Polska mogą korzystać ze Strefy Premium za darmo! Kliknij, by dowiedzieć się, jak się zarejestrować.
Top Agrar
Autor Artykułu:Top Agrar
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
26. kwiecień 2024 19:08