StoryEditor

Od 2015 r. nowe wymagania bioasekuracji chlewni

Walka z afrykańskim pomorem świń trwa.
27.10.2014., 14:10h

Jednym z narzędzi, które ma zapobiec rozprzestrzenieniu się wirusa są nowe, powszechne zasady bioasekuracji.

Dziewiętnaście przypadków i 2 ogniska ASF w naszym kraju. To aktualne żniwo, które pomór zebrał w naszym kraju. Wirus po wolnej przestrzeni jest roznoszony głównie przez dziki – nosiciele przekazują go na kolejne osobniki, ale również pozostawiają np. w odchodach w lasach czy na polach. Realne jest więc przeniesienie choroby do chlewni przez człowieka, zwierzęta towarzyszące, ptactwo czy gryzonie. Z tego względu bardzo ważne jest przestrzeganie zasad bioasekuracji w chlewniach, o czym mówił profesor Zygmunt Pejsak na seminarium zorganizowanym przez redakcję „top agrar Polska” podczas targów Agro-Park w Lublinie.

– Maty dezynfekcyjne na wjeździe do gospodarstwa i wejściu do chlewni to absolutne minimum – podkreślał. – Najlepiej jest ograniczyć wjazd aut i wejścia osób trzecich do budynku. Ogrodzenie budynku pomaga w zachowaniu zasad bioasekuracji.

Profesor zaznaczał, że wprowadzenie zasad biobezpieczeństwa chroni nie tylko przed zawleczeniem ASF do chlewni, ale też innymi chorobami, które ograniczają efektywność produkcji świń, jak PRRS, grypa, czy App. Jednak to właśnie afrykański pomór zmusił Polskę i kraje nadbałtyckie do opracowania planu bioasekuracji dla krajów, w których wystąpił ASF. MRiRW ma w tym roku przygotować rozporządzenie, które wskaże, jakie środki ostrożności będą zobligowani przedsięwziąć producenci świń w Polsce.

– Gospodarstwa mają być podzielone na dwie kategorie: komercyjne, czyli takie, które wprowadzają na rynek prosięta lub tuczniki oraz niekomercyjne, które produkują świnie na własny użytek – wyjaśniał Pejsak. W chlewniach niekomercyjnych obowiązywać mają następujące zasady:

  • zakaz skarmania zlewek,
  • zakaz kontaktowania świń ze zwierzętami przenoszącymi ASF,
  • zakaz wprowadzania do gospodarstwa tusz i mięsa upolowanych dzików,
  • konieczność zmiany odzieży przed wejściem do chlewni,
  • zakaz wstępu do chlewni osobom postronnym,
  • ubój świń pod nadzorem lekarza weterynarii,
  • zakaz utrzymywania loch/knurów,
  • konieczność wyposażenia gospodarstwa w maty dezynfekcyjne.

Z kolei gospodarstwa komercyjne będą musiały przestrzegać tych samych zasad co niekomercyjne (poza zakazem utrzymywania loch/knurów), a dodatkowo będą musiały przestrzegać opracowanego przez właściciela planu bioasekuracji zatwierdzonego lub rekomendowanego przez inspekcję weterynaryjną.

Przepisy te mają wejść w życie w 2015 roku. Inspekcja będzie przeprowadzać kontrole pod kątem dostosowania gospodarstw 2 razy w roku w strefach z ograniczeniami. W pozostałej części kraju ograniczy się do kontroli biernych. Jeżeli jednak wykryje nieprawidłowości, właściciel będzie miał 30 dni na poprawę sytuacji. Jeśli po tym czasie gospodarstwo będzie nadal niedostosowane, to IW zleci ubój prewencyjny świń, zakaże produkcji na 3 lata, a w przypadku większych gospodarstw będzie miała możliwość nałożenia kary.

– Te wszystkie zakazy i nakazy mają na celu ochronę profesjonalnych gospodarstw, których właściciele utrzymują się z produkcji świń – zapewniał prof. Pejsak.

Twórcy programu zakładają, że do przepisów nie dostosują się najmniejsze gospodarstwa, w których znajduje się po kilka świń i że zrezygnują one z chowu. Większe natomiast w dużej mierze już spełniają wymogi, więc ich właściciele będą musieli wprowadzić tylko niewielkie poprawki.
pj

Top Agrar
Autor Artykułu:Top Agrar
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
26. kwiecień 2024 09:12