Plaga szarańczy niszczy kukurydzę w Rumunii

Setki hektarów upraw rolnych, głównie kukurydzy zniszczyła szerząca się od kilku tygodni we wschodniej części Rumunii plaga szarańczy. To nie pierwsza w ostatnim czasie inwazja tych żarłocznych owadów.
Nie poprzestaje na kukurydzy
Burmistrz Greci podjął walkę
– Jeśli szarańcza złożyła jaja, a tak się prawie na pewno stało, to prawdopodobnie powtórzymy takie zabiegi – obiecuje. – Szarańcza była aktywna również na podmokłym obszarze chronionym, gdzie była trzcina, i zjadła prawie wszystko.
Plaga w Hiszpanii
– Tak wygłodniałej szarańczy, która błyskawicznie pustoszy pola uprawne jeszcze nie widzieliśmy – mówili wówczas hodowcy, gdy czarna chmura owadów nadciągnęła nad hiszpański region Estremadura, tuż przy granicy z Portugalią.
Zagrożenie głodem
– Było to najprawdopodobniej następstwo przejścia huraganu Mekunu przez południe Półwyspu Arabskiego (2018 r.). W ciągu 6 miesięcy ich populacja w regionie zwiększyła się 400-krotnie. W rezultacie 42 mln ludzi było zagrożonych poważnym niedożywieniem i głodem. FAO podało, że powstrzymanie zarazy, głównie poprzez opryski z samolotów, będzie kosztować co najmniej 138 mld USD. Naukowcy opracowali model komputerowy do przewidywania obszarów lęgowych szarańczy, co pomogło zwalczyć plagę – czytamy.
fot. Pixabay