Pięć nowych ognisk w krótkim czasie
Główny Lekarz Weterynarii poinformował o kolejnych ogniskach wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) u drobiu. Seria nowych przypadków zaczęła się 17 października w miejscowości Rogów w gminie Przykona (powiat turecki, woj. wielkopolskie), gdzie wirus zaatakował stado prawie 10,6 tysięcy kaczek rzeźnych.
Zobacz też: Pół miliona drobiu do wybicia! Aż pięć nowych ognisk rzekomego pomoru drobiu w Polsce
Województwo warmińsko-mazurskie na celowniku
Dwa dni później, 19 października, ognisko pojawiło się już w północnej Polsce – w miejscowości Pozedrze w powiecie węgorzewskim na Warmii i Mazurach. Tam zakażeniu uległy nieco ponad 10,7 tysięcy indyków rzeźnych. Nie minęło kilka dni, a 23 października patogen znów dał o sobie znać – tym razem w Kamieniu Dużym w powiecie iławskim. W dużej fermie indyków, gdzie hodowano 14 505 ptaków, potwierdzono 97. ognisko, a służby weterynaryjne natychmiast wdrożyły działania likwidacyjne.
Na tym jednak nie koniec. Dane Głównego Inspektoratu Weterynarii pokazują, że w krótkim odstępie czasu pojawiły się jeszcze dwa kolejne ogniska – oba również w powiecie iławskim. 24 października grypę ptaków wykryto w Lasecznie, gdzie w dużym gospodarstwie utrzymywano około 72 tysiące kur rzeźnych. Dwa dni później, 26 października, do listy dopisano miejscowość Śliwa w gminie Zalewo. Tam zarażeniu uległo ponad 17 tysięcy indyków.
Inspekcja Weterynaryjna rozpoczęła działania zgodne z unijnymi procedurami – zabicie i utylizację drobiu, dezynfekcję, dochodzenie epidemiologiczne oraz wyznaczenie stref zapowietrzonych i zagrożonych.
Wirus coraz częściej atakuje fermy w północnej Polsce
Po wrześniowym powrocie wirusa do kraju liczba ognisk rośnie z każdym tygodniem. Najwięcej nowych przypadków odnotowano w województwie warmińsko-mazurskim, gdzie w ostatnich dniach pojawiło się kilka dużych ognisk. Według danych GIW od początku roku w Polsce potwierdzono 99 ognisk HPAI, co oznacza, że w 2025 r. wirus dotknął już ponad 8,3 mln sztuk drobiu. Najczęściej zakażane są fermy indyków i kaczek – gatunków szczególnie wrażliwych na zakażenia podtypem H5N1.
Każde nowe ognisko to kolejne straty – nie tylko w produkcji, lecz także w handlu. W strefach zapowietrzonych obowiązują ograniczenia w przemieszczaniu drobiu, a niektóre kraje spoza UE ponownie wprowadzają czasowe zakazy importu z Polski.
Oprac. Mkh na podst. GIW
