Cyfrowa rewolucja w hodowli drobiu już trwa
Cyfrowa transformacja branży drobiarskiej jest w pełnym toku i przynosi wymierne rezultaty, które w zasadniczy sposób zmieniają to, jak producenci zarządzają stadami oraz podejmują kluczowe decyzje. Podczas konferencji Poultry Tech Summit 2025 mówił o tym Matthew Clark, doradca strategiczny w firmie Poulta oraz dyrektor zarządzający FeedGuys Resources.
- Aby osiągnąć sukces ekonomiczny w hodowli drobiu, musimy między innymi wejść do kurników, zrozumieć sytuację i szybko wdrożyć działania korygujące – podkreślił Clark. – Im krótszy jest ten cykl, tym większy sukces osiągniemy w budowaniu dobrego stada brojlerów. I właśnie zapewnia nam sztuczna inteligencja (AI).
Jak AI zastępuje tradycyjne kontrole w kurnikach?
Przejście od tradycyjnego zbierania danych do monitorowania wspieranego przez sztuczną inteligencję oznacza fundamentalną zmianę w zarządzaniu produkcją drobiu. Clark opisał starsze systemy, nadal powszechnie stosowane w Malezji i krajach sąsiednich, gdzie zespoły poruszające się na motocyklach odwiedzają fermy co 3-4 dni, aby rejestrować masę ciała, spożycie paszy i dane dotyczące stanu zdrowia.
- To katastrofa z punktu widzenia bioasekuracji – ocenił tradycyjne podejście, które wprawdzie działa, ale jest „powolne” i „reaguje zbyt późno”.
Nowoczesne systemy sztucznej inteligencji zastępują to reaktywne podejście ciągłym monitorowaniem w czasie rzeczywistym, które naśladuje doświadczenie doświadczonych hodowców zwierząt. Systemy AI potrafią symulować ocenę wizualną dzięki zastosowaniu kamer, oferując znacznie więcej niż zwykły nadzór. Obrazowanie w podczerwieni pokazuje temperaturę powierzchni ciała ptaków – wskaźnik znacznie bardziej miarodajny niż temperatura powietrza w kurniku, zwłaszcza gorącym klimacie – dodał Clark.
Podejście oparte na analizie obrazu pozwala również ocenić wilgotność i pomaga operatorom określić optymalną prędkość przepływu powietrza dla każdego zwierzęcia z osobna, bez konieczności wchodzenia do kurnika czy dotykania stada.
AI jako narzędzie do optymalizacji żywienia drobiu
Poza monitorowaniem zdrowia i dobrostanu stada, sztuczna inteligencja już teraz wspiera producentów w podejmowaniu lepszych decyzji zakupowych. Analiza tempa wzrostu z wykorzystaniem AI umożliwia porównanie różnych receptur paszowych i dodatków w rzeczywistych warunkach produkcji, wskazując, które produkty przynoszą największe korzyści.
*Warto jednak jasno zaznaczyć, że sztuczna inteligencja (AI) to tylko narzędzie. Daje dobre wyniki wtedy, gdy nie polegasz na niej w 100%, lecz łączysz jej możliwości z własną wiedzą specjalistyczną, doświadczenie, tym samym optymalizując swoją pracę – od redaktora.
Walka z niedoborem wykwalifikowanych pracowników
Wpływ sztucznej inteligencji jest szczególnie widoczny w walce z niedoborem wykwalifikowanej siły roboczej w branży drobiarskiej.
- W naszym regionie (chodzi o Malezję – od red.) mamy problem z siłą roboczą. Brakuje nam rąk do pracy, a wykwalifikowanych pracowników jest jeszcze mniej – powiedział Clark. – Nawet wśród fachowców trudno znaleźć osoby, które z natury są dobrymi opiekunami zwierząt i potrafią trafnie ocenić stan ptaków.
Sztuczna inteligencja może pomóc w centralizacji wiedzy eksperckiej. Jeden z integratorów monitoruje obecnie całą swoją produkcję – niemal 5 milionów ptaków – z jednej centrali, gdzie menedżerowie mogą śledzić kluczowe wskaźniki efektywności (KPI) ze wszystkich lokalizacji jednocześnie. Takie podejście pozwala na gromadzenie wiedzy doświadczonych pracowników i udostępnianie jej w całej firmie, nawet w zakładach, w których pracuje mniej doświadczony personel.
Źródło: topagrar.com
