StoryEditor

Opryskiwacze Challenger

Znana z produkcji ciągników z napędem gąsienicowym marka Challenger ma coraz większy apetyt aby zaistnieć również na europejskim rynku opryskiwaczy. 
09.10.2015., 09:10h

Firma rozwija konstrukcję samojezdnego opryskiwacza RoGator 600 i podczas zbliżających się targów Agritechnica zaprezentuje unowocześnione wnętrze kabiny i elektroniczny system kontroli pracy. Model RoGator 600D wykorzystuje nowo zaprojektowaną kabinę koncernu AGCO. W porównaniu do poprzedniej wersji (RoGator 600C) kabina jest o 32 cm szersza, co zapewniło dodatkowe miejsce dla pasażera zintegrowany z klimatyzowanym schowkiem. Producent zadbał o zwiększenie widoczności operatora, m.in. poprzez zastosowanie wąskich słupków kabiny i kolumny kierownicy. Zmieniono podłokietnik, wprowadzając czytelne objaśnienia poszczególnych przycisków a także wyświetlacz, który w nowej wersji ma przekątną 10,2 cala. O komfort pracy zadba nowy system sterowania klimatyzacją, osiągającą wysoką wydajność przy obniżonych obrotach wentylatora, co zmniejsza natężenie hałasu w kabinie. Standardowe górne i dolne oświetlenie robocze lampami halogenowymi może być zastąpione reflektorami LED.

RoGator D ma zaktualizowane oprogramowanie, uwzględniające m.in. możliwość współpracy z czujnikami zasobności łanu w składniki pokarmowe firmy Yara.

System TaskDoc Pro gromadzi dokumentację oprysku i umożliwia bezprzewodową wymianę danych między opryskiwaczem a komputerem. System zmiennego dawkowania cieczy (VRC) może w oparciu na mapach pól może prowadzić precyzyjny oprysk. Elektroniczny system odcina w tym celu pracę poszczególnych sekcji belki polowej. Opryskiwacz przygotowany jest także do obsługi systemu wspomagającego optymalizację pracy "Fuse Connected Services" i naprowadzania Auto-Guide.

Nowością wśród sprzętu do ochrony i nawożenia roślin jest zaczepiany opryskiwacz RoGator 300. Jest to odpowiedź firmy na specyfikę europejskiego rynku, gdzie większym zainteresowaniem cieszą się maszyny agregowane za ciągnikiem. Dostępne są dwa modele RG333 i RG344 o pojemności odpowiednio 3300 i 4400 l. W nowej konstrukcji producent chciał zastosować jak najwięcej rozwiązań technicznych z wersji samojezdnej, co jak twierdzi udało się w 66%. Oprócz belki opryskowej z systemem zawieszenia w modelu z serii 300 znajdziemy także centralną część ramy i osprzęt hydrauliczny. Standardowo  RG300 wykorzystuje hydraulikę Load-Sensing, natomiast istnieje możliwość zastosowania pompy olejowej napędzanej od WOM, szczególnie dla ciągników niewyposażonych w system LS. Oś opryskiwacza także jest podobna do modelu samojezdnego i umożliwia pracę w rozstawie od 1,5 do 2,25 m.

Z przodu maszyny znajduje się 400-litrowy zbiornik na czystą wodę, do którego można doposażyć dodatkowy 500-litrowy zbiornik uzyskując pojemność 900 litrów. Model ma elektrycznie sterowane dysze i jest kompatybilny z systemem ISOBUS. beb

 

Fot. firmowe

 

Jan Beba
Autor Artykułu:Jan Bebaredaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie techniki rolniczej.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
05. maj 2024 15:42