StoryEditor

Pryskać nalistnie słabe rzepaki?

Słabe rzepaki nie rokują dobrze jeśli chodzi o przezimowanie w przypadku nadejścia srogiej zimy. Jeśli warunki pozwolą można je jeszcze podratować zabiegami nalistnymi.
19.11.2015., 11:11h

Najważniejsza w tej kwestii jest temperatura. Pobieranie składników przez liście jest w mniejszym stopniu uwarunkowane temperaturą, niż podczas pobierania ich przez korzeń z gleby. Teraz właśnie rzepaki mogą cierpieć na niedostatek składników pokarmowych i jest to praktycznie ostatni moment, kiedy można je podratować.

– Zabieg nawozami dolistnymi w obecnych warunkach powinien być wykonany w temperaturze dodatniej 5–7oC rano (przed południem), a w ciągu dnia temp. powinna być wzrostowa do 10, a najlepiej 12oC. Ten wzrost ma zapewnić jak najlepsze pobranie składników z nawozu – mówi Piotr Lubaszka z firmy Intermag. W takich warunkach można podawać właściwie wszystkie składniki, zarówno mikro jak i makro. – Jeśli chodzi o azot to najlepiej żeby była to forma amidowa, np. 5–6% roztwór mocznika, którą rośliny szybko przyswoją dzięki enzymowi ureaza znajdującemu się w liściach. Rozkłada on mocznik do form łatwo przyswajalnych przez rośliny – dodaje Piotr Lubaszka.
Jeżeli w ciągu dnia i w nocy temperatury są dodatnie, roślinom nic nie zagraża. Temperatura nocą na poziomie –1oC też nie jest jeszcze niebezpieczna pod warunkiem, że średnia dobowa temperatura utrzymuje się na poziomie 7–8oC.

– Najbardziej niebezpieczne są duże wahania temperatury pomiędzy dniem i nocą. Wynikiem może być drastyczny spadek średnia dobowa temperatury do poziomu od –3 do –4oC. Wtedy może dochodzić do zamarzania soku komórkowego – dodaje przedstawiciel Intermag. Wynika to z faktu, że po podaniu dolistnym składników pobudzona roślina zaczyna pobierać także wodę i z jednej strony zagęszcza sok (nawóz) a z drugiej rozrzedza (woda). Jeśli w perspektywie kilku dni od momentu zamiaru wykonania zabiegu ma przyjść spory spadek temperatury to lepiej z niego zrezygnować i nie ryzykować uszkodzenia roślin. Na najbliższy weekend prognozy pogody przewidują właśnie obniżenie temperatury. Może się okazać, ze spadnie ona właśnie do niebezpiecznego poziomu, przy którym nawożenie dolistne zaszkodzi roślinom. Po zabiegu bowiem najlepiej, jeśli przez kilka dni utrzymuje się sprzyjająca temperatura. Pozwala to roślinom przyswoić wszystkie składniki z nawozu i odpowiednio zagęścić sok komórkowy.

jd, fot, Czubiński

Jacek Daleszyński
Autor Artykułu:Jacek Daleszyński

redaktor top agrar Polska, specjalista w zakresie uprawy roślin.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
30. kwiecień 2024 21:25