Gdzie pojawiły się nowe ogniska rzekomego pomoru drobiu?
Rzekomy pomór drobiu (ND) nie daje o sobie zapomnieć. Jak wynika z najnowszych danych Głównego Inspektoratu Weterynarii z 12 sierpnia, w Polsce stwierdzono już 47 ognisk tej groźnej choroby w tym roku. Dwa najnowsze przypadki dotyczą mazowieckiego powiatu sierpeckiego.
Zobacz też: Czy UE zakaże chowu klatkowego? Producenci jaj mówią o skutkach
W pierwszym przypadku (ognisko nr 46) choroba została potwierdzona 10 sierpnia w gospodarstwie komercyjnym utrzymującym 70 545 kur rzeźnych. W kolejnym ognisku – nr 47 – stwierdzonym dzień później, zakażenie dotyczyło mniejszego stada kur hodowlanych liczącego 5 855 sztuk.
To nie pierwsze ogniska w tym regionie. W lipcu choroba objęła już sąsiedni powiat gostyniński, a cały region Mazowsza pozostaje pod ścisłym nadzorem weterynaryjnym. W związku z nowymi ogniskami wprowadzono obowiązkowe działania: uśmiercenie i utylizację zakażonego drobiu, przeprowadzenie dezynfekcji oraz ustanowienie strefy zapowietrzonej i zagrożonej w promieniu co najmniej 3 i 10 km.
Już ponad 4,65 mln ptaków objętych chorobą
Według GIW w 2025 roku ogniska rzekomego pomoru drobiu wykryto w fermach komercyjnych, w których łącznie przebywało ponad 4,65 mln ptaków. Zdecydowana większość ognisk wystąpiła w województwie mazowieckim, w tym w powiatach żuromińskim i gostynińskim, gdzie choroba uderzała wielokrotnie.
Wysoka śmiertelność i szybkie rozprzestrzenianie się
Wirus rzekomego pomoru drobiu może prowadzić do wysokiej śmiertelności w stadach i bardzo szybkiego rozprzestrzeniania się. Objawy to m.in. gwałtowny spadek nieśności, zaburzenia neurologiczne, duszności, sinica, nagłe padnięcia oraz deformacje jaj.
Szczególną ostrożność muszą zachować hodowcy prowadzący fermy komercyjne o dużym zagęszczeniu, gdzie choroba może rozprzestrzeniać się błyskawicznie. Przypominamy, że obowiązują surowe zasady bioasekuracji – zarówno w zakresie wjazdu na fermę, jak i przemieszczania drobiu.
Na podst. GIW
