Służby weterynaryjne (FEHD) w Hongkongu ogłosiły zawieszenie importu drobiu z Polski i Hiszpanii. Według rzecznika FEHD zawieszenie importu wynika z pojawienia się ognisk grypy ptaków w powiecie iławskim i regionie Valladolid w Hiszpanii. Najważniejsze jest jednak to, że komunikat FEHD wskazuje, że ograniczenia dotyczą jedynie tych dwóch regionów. W komunikacie czytamy, że kolejne decyzje będą podejmowane zgodnie z rozwojem sytuacji epidemiologicznej zarówno w Polsce, jak i w Hiszpanii. Wszystko zależy od kolejnych decyzji i komunikatów WOAH, które wycofało oświadczenie, że Polska jest krajem wolnym od zakażeń HPAI.
Przypomnijmy, że eksport mięsa drobiowego do Hongkongu już wcześniej, w 2024 roku był przedmiotem nieporozumień. Chociaż Hongkong początkowo nałożył zakaz importu z Polski z powodu grypy ptaków, zakaz został zniesiony, a później doszło do dezinformacji (fake newsy) na temat rzekomego wstrzymania eksportu, co zdementowała branża w kwietniu 2025 roku. Warto wiedzieć, że Hongkong jest bardzo atrakcyjnym rynkiem dla producentów mięsa, ponieważ notuje najwyższe spożycie mięsa na świecie, wynoszące 136,3 kg na osobę rocznie.
W 2024 roku Polska nadal utrzymywała pozycję trzeciego największego światowego eksportera drobiu.
Jesteśmy drobiową potęgą!
Polska od lat jest niekwestionowanym liderem produkcji mięsa drobiowego w Unii Europejskiej, z produkcją przekraczającą 3,5 mln ton w 2024 roku. Z tego ponad 2 mln ton tego mięsa zostały przeznaczone na eksport, co stanowi około 60% całkowitej produkcji. Branża podkreśla, że eksport mięsa drobiowego wygenerował w ubiegłym roku blisko 24 mld złotych, z czego 6,3 mld zł pochodziło z rynków pozaunijnych.
Porozumienie z Chinami
Kilka dni temu zostało zawarte dwustronne porozumienie o warunkach stosowania regionalizacji w eksporcie mięsa drobiowego do Chin. To największe osiągnięcie we współpracy z Chinami w sektorze rolno-spożywczym w ostatnim czasie.
– To efekt wielomiesięcznych i trudnych negocjacji z władzami chińskimi. Polska od 2014 r. jest największym producentem drobiu w Unii Europejskiej z ponad 20% udziałem w całej unijnej produkcji. Wspólnie z ministrem Zhao Zenglianem ustaliliśmy, że wysyłki polskiego mięsa drobiowego z uwzględnieniem zasady regionalizacji zostaną wznowione w najkrótszym możliwym terminie – powiedział minister rolnictwa i rozwoju wsi, Stefan Krajewski.
– Jestem przekonany, że wznowienie eksportu mięsa drobiowego – naszego sztandarowego produktu eksportowego – przyczyni się do równoważenia polsko-chińskiej wymiany handlowej produktami rolno-spożywczymi, której saldo jest obecnie niekorzystne dla strony polskiej. Liczymy na powrót sukcesów sprzedażowych polskiego drobiu na rynku chińskim, notowanych przed wprowadzeniem przez władze chińskie zakazu w 2020 r. – dodał minister Krajewski.
Znaczenie porozumienia dot. regionalizacji
Regionalizacja to zasada, która umożliwia eksport mięsa drobiowego z regionów wolnych od ognisk chorób drobiu (HPAI, ND). Jej uznanie przez kraj importujący pozwala uniknąć wprowadzenia zakazu na obszarze całego kraju, w przypadku wystąpienia zakażeń.
W latach największych sukcesów (przed 2020 r.) polski eksport mięsa drobiowego do Chin osiągał poziom nawet 55 mln euro. Obecnie polski potencjał eksportowy jest większy, a możliwość wysyłek tego produktu na rynek chiński ma ogromne znaczenie dla polskich producentów drobiu.
Polski drób na filipińskich stołach
Branża drobiarska w Polsce otrzymuje również pozytywne sygnały z innych rynków azjatyckich. Umacnia się jej obecność na rynku filipińskim. Tamtejsze służby weterynaryjne oficjalnie potwierdziły uznanie regionalizacji w odniesieniu do wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) na poziomie powiatów, co istotnie poprawia warunki eksportowe dla polskich producentów.
Regionalizacja na poziomie powiatów – co to oznacza?
Dotychczasowe zasady eksportu mięsa drobiowego z Polski na Filipiny, obowiązujące od 2023 roku, opierały się na regionalizacji według granic województw. Oznaczało to, że w przypadku wykrycia ogniska HPAI w jednym z województw, cała jednostka administracyjna była objęta restrykcjami eksportowymi. Było to znacznym utrudnieniem dla firm działających w regionach nieobjętych chorobą, ale znajdujących się w granicach danego województwa.
Obecnie, dzięki uznaniu przez stronę filipińską regionalizacji na poziomie powiatów, ograniczenia eksportowe będą dotyczyć wyłącznie tych obszarów, w których rzeczywiście wystąpiły ogniska choroby. To oznacza znacznie mniejszy wpływ jednostkowych przypadków HPAI na cały krajowy eksport drobiu i pozwala na bardziej elastyczne zarządzanie ryzykiem oraz utrzymanie płynności w handlu międzynarodowym.
Źródło: Min.Rol., UPEMI, Drobiarze
