Wysoce zjadliwa grypa ptaków (HPAI) od kilku lat jest największym zagrożeniem dla europejskiego drobiarstwa. Choroba rozprzestrzenia się błyskawicznie, a jej skutkiem są masowe uboje stad. Tylko w Polsce w 2024 roku stwierdzono 50 ognisk, a w 2025 roku (do początku września) – już 85 ognisk. Ostanie ognisko HPAI było wykryto w maju. Łącznie wybito ponad 8 mln sztuk drobiu. Najbardziej ucierpiały fermy kur niosek, indyków i kaczek w Mazowszu, Wielkopolsce i na Warmii.
Przypomnijmy, że pod koniec czerwca Polska odzyskała status kraju wolnego od grypy ptaków.
Każdy kolejny przypadek to dramat gospodarstw i ogromne straty ekonomiczne. Dlatego szybkie i dokładne wykrywanie wirusa jest kluczem do tego, by ograniczać rozprzestrzenianie się choroby.
Przełomowe testy do wykrywania grypy ptaków: szybciej, dokładniej, taniej?
W sierpniu tego roku naukowcy Joint Research Center (JRC) – jednostki badawczej Komisji Europejskiej – poinformowali o opracowaniu dwóch nowych cyfrowych testów RT-PCR. Współpracowali przy tym z europejskimi laboratoriami we Włoszech i Belgii.
Nowe testy wyróżniają się na tle dotychczasowych metod:
- pozwalają wykryć nawet minimalne ilości wirusowego RNA,
- działają również w trudnych próbkach, takich jak ścieki,
- umożliwiają odróżnienie wysoce patogennej grypy A (H5Nx) linii wirusowej Clade 2.3.4.4b – tej, która obecnie powoduje największe straty – od innych wirusów grypy A, w tym sezonowej.
Do tej pory takie rozróżnienie wymagało wielu badań, często także kosztownego sekwencjonowania genetycznego. Teraz wystarczy jeden test, a wynik jest szybki i precyzyjny.
Jak działają nowe testy wykrywające HPAI?
Badacze opracowali dwa testy:
- JRC-HA – wyłapuje konkretne szczepy H5Nx, które są szczególnie groźne dla drobiu i mogą zakażać ssaki,
- JRC-MP – rejestruje szerzej obecność wirusów grypy A.
W praktyce oznacza to, że laboratoria mogą korzystać z obu jednocześnie. Dzięki temu od razu wiadomo, czy mamy do czynienia z groźną mutacją H5N1, czy np. mniej ryzykowną sezonową grypą. To ogromna oszczędność czasu i pieniędzy.
System wczesnego ostrzegania także w ściekach
Nowością jest możliwość stosowania testów w badaniach środowiskowych. Naukowcy potwierdzili, że metoda sprawdza się nawet w próbkach ścieków. To ważne, bo od 2025 r. w UE obowiązuje nowa dyrektywa, która wymaga monitorowania obecności wirusów w ściekach komunalnych.
Takie podejście oznacza, że chorobę można wykryć, zanim pojawią się pierwsze objawy u ptaków. To swoisty system wczesnego ostrzegania – zarówno dla władz, jak i dla producentów drobiu.
Dlaczego to ważne dla Polski?
Patrząc na skalę strat w polskim drobiarstwie, szybka diagnostyka może decydować o „być albo nie być” wielu ferm hodujących drób. Wystarczy spojrzeć na ostatnie ogniska grypy ptaków: jedno zakażenie potrafi zmusić hodowcę do likwidacji kilkuset tysięcy kur lub indyków. Tak na przykład w 84. ognisku w województwie wielkopolskim wybito ponad 315 tys. kur niosek.
Dzięki nowym testom możliwe będzie wcześniejsze wyłapanie wirusa – np. w pobliżu ferm, w wodach powierzchniowych czy w ściekach. To daje szansę na szybsze działania służb weterynaryjnych i ograniczenie strat.
Krok w stronę „One Health”
Eksperci podkreślają, że grypa ptaków nie jest już tylko problemem rolników. Wirus H5N1 przechodzi na ssaki, w tym krowy czy koty, a w USA potwierdzono także pierwsze przypadki u ludzi, które opisywaliśmy na naszym portalu. Dlatego nowe testy wpisują się w strategię „One Health”, łączącą zdrowie ludzi i środowiska.
Jak zaznacza JRC, opracowane metody można w razie potrzeby szybko aktualizować, jeśli wirus ulegnie kolejnym mutacjom. To ważna lekcja wyciągnięta z pandemii COVID-19.
Nowe narzędzie w walce z chorobami zwierząt
Grypa ptaków nie zniknie w najbliższym czasie. Jednak dzięki nowym testom laboratoria w całej Europie – także w Polsce – zyskają narzędzie, które może ograniczyć kolejne fale epidemii. Dla hodowców oznacza to nadzieję na mniejsze straty i lepszą ochronę stad. Im szybciej wykryjemy wirusa, tym większa szansa, że uda się go zatrzymać, zanim zdąży spustoszyć kolejne gospodarstwa rolne.
Na podst. Joint Research Center, GIW, Eurosurveillance
