Niebawem zostanie podjęta decyzja co do wprowadzenia cła na nawozy importowane z Rosji i Białorusi. Rosja jednak ma różne możliwości co do przekierowania eksportu nawozów z UE na inne rynki.
W Petersburgu odbyła się konferencja Gas and Chemistry 2025 z udziałem PortNews, Niny Adamovej, Senior Analyst w Center for Economic Forecasting w Gazprombanku (EDC). Według podanych w czasie konferencji danych udział Rosji w rynku nawozów w UE wynosi około 14 -16%.
Rosja na cłach na nawozy nie ucierpi
Zobacz także: Skąd USA importuje nawozy? Jaki jest bilans handlowy między USA a UE?
Rosja w dalszym ciągu czynnie atakuje Ukrainę, o czym można czytać dosłownie każdego dnia. Wydaje się jednak, że agresja w najbliższym czasie nie zostanie zatrzymana, a mimo to eksport nawozów z tego kraju ma się całkiem dobrze. Rosyjscy eksporterzy nawozów, nie bardzo mają również powody do obaw, jeżeli wspomniane cła zostaną wprowadzone, ponieważ nawozy mogą zostać przekierowane na inne rynki.
Rosyjscy eksporterzy będą mogli jednak przekierować ten wolumen nawozów azotowych z Europy do:
- Brazylii - udział Rosji 16%
- Argentyna - udział Rosji 7%
- Peru - udział Rosji 44%,
- Indie - udział Rosji 20%,
- Pakistan - udział Rosji 30%,
- Tajlandia - udział Rosji - 0,2%
- Wietnam - udział Rosji 0,3%.
- Wprowadzenie ceł ochronnych przez UE nie jest kluczowe dla rosyjskich dostawców nawozów azotowych. Rosyjskie firmy mają potencjał do zwiększenia dostaw nawozów azotowych na wszystkich kluczowych rynkach: są to kraje Ameryki Łacińskiej, Azji Południowej, a zwłaszcza Azji Południowo-Wschodniej - powiedział analityk na portalu zol.ru.
Cła jeszcze nie ma, import nawozów azotowych jest rekordowy
Jednak do wprowadzenia cła na nawozy, o ile w ogóle do tego dojdzie mamy jeszcze sporo czasu. Na ten moment import rosyjskich nawozów do Polski jest dalej kontynuowany i zauważalnie zaczyna się zwiększać.
Jak podają wstępne dane MF i analizy IERiGŻ PIB wynika, że Polska zaimportowała z Rosji 396 tys. ton nawozów mineralnych, w czasie pierwszych dwóch miesięcy 2025 roku. Jest to ilość o 64,2% większa niż w analogicznym okresie 2024 roku. Wartość przywozu z Rosji wyniosła ponad 145 mln USD - ponad 35% importu ogółem do Polski.
Skąd jeszcze Polska importowała w 2025 roku nawozy?
W czasie dwóch pierwszych miesięcy Polska zaimportowała nawozy również z:
- Niemiec w ilości 165,2 tys. ton,
- Litwy w ilości 80,0 tys. ton,
- Wielkiej Brytanii w ilości 67,4 tys. ton,
- Holandii w ilości 64,3 tys. ton.
Wypisane ilości również są rekordowe. Polska łącznie zaimportowała w styczniu oraz lutym br. 1,13 mln ton nawozów, jest to o 1/3 więcej niż w analogicznym okresie 2024 roku.
- Wolumen importu nawozów azotowych wyniósł rekordowe 547 tys. ton,
- Wolumen importu nawozów potasowych wyniósł 292 ty. ton,
- Wolumen importu nawozów wieloskładnikowych 259 tys. ton.
- Import ten wartościowo wyniósł łącznie 412 mln USD, o 26,6% więcej niż rok wcześniej i również był REKORDOWY - zaznacza Arkadiusz Zalewski.
Patrycja Bernat
Fot: Canva
