StoryEditor

Czy Rosja przedłuży umowę zbożową, która wygasa 18 maja? Jakie są żądania?

Dzisiaj 17 maja port w Ukrainie opuści ostatni statek w ramach umowy zbożowej na Morzu Czarnym. Rosja zgodziła się przedłużyć pakt w listopadzie o 120 dni, a następnie w marcu ponownie ale na okres 60 dni. Umowa, która miała pomóc w rozwiązaniu globalnego kryzysu żywnościowego, wygasa z dniem 18 maja. Jakie żądania stawia Rosja? 
17.05.2023., 10:05h
Organizacja Narodów Zjednoczonych oraz Turcja pośredniczyły w umowie przez pierwsze 120 dni w lipcu 2022 roku, następnie Rosja zgodziła się przedłużyć pakt czarnomorski o kolejne 120 dni, ale już w marcu czas ten został skrócony o połowę do 60 dni, o ile nie zostanie spełniona lista postulatów dotyczących eksportu produktów rolnych przez Rosję.

ONZ, aby przekonać Rosję w lipcu 2022 roku na eksport zboża, zgodziła się pomóc jej w eksporcie rosyjskich produktów przez okres trzech lat.

- Wciąż jest wiele otwartych pytań dotyczących naszej części umowy. Teraz trzeba będzie podjąć decyzję - powiedział we wtorek dziennikarzom rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, według rosyjskich mediów.

Wysocy rangą urzędnicy z Rosji, Ukrainy, Turcji i ONZ spotkali się w zeszłym tygodniu w Stambule, aby omówić pakt czarnomorski.

Umowa przedłużona o kolejne dwa miesiące?

Turecki minister spraw zagranicznych Mevlut Cavusoglu powiedział w zeszłym tygodniu, że jego zdaniem umowa może zostać przedłużona o co najmniej dwa miesiące. Rosyjski eksport żywności oraz nawozów nie podlega sankcjom nałożonym na ten kraj po inwazji na Ukrainę, jednak Rosja twierdzi, że ograniczenia w płatnościach, logistyce, a także w ubezpieczeniach stanowią poważną barierę dla eksportu.

Skargi Rosji zostały odrzucone m.in. przez Stany Zjednoczone. Ambasador USA Linda Thomas-Greenfield zauważyła, że Rosja eksportuje zarówno nawozy, jak i zboże na takim samym poziomie, jeśli nie nawet wyższym, niż przez inwazję.

Ostatni statek w ukraińskim porcie

Zgodnie z założeniami umowy, w ukraińskim porcie został ostatni statek, który ma wypłynąć dzisiaj. Według portalu Reuters, który dotarł do fragmentu listu, Rosja przekazała JCC, że nie zatwierdzi żadnego nowego statku, który miałby zabrać udział w umowie na Morzu Czarnym, chyba że tranzyt zostanie wykonany do dnia 18 maja.
Biorąc pod uwagę to ostrzeżenie ze strony Rosji, wydaje się mało prawdopodobne, aby armatorzy lub firmy ubezpieczeniowe były skłonne kontynuować transport ukraińskiego eksportu zboża, jeśli Rosja nie zgodzi się na przedłużenie umowy.

Umowa na eksport zboża

Szczegóły dotyczące umowy wynegocjowanej przez ONZ i Turcję, podpisanej w Stambule w lipcu 2022 roku, wraz z żądaniami Rosji, które na ten moment pozwoliły Ukrainie bezpiecznie wyeksportować ponad 30 milionów ton zboża, brzmią następująco:
  • Ukraina może bezpiecznie eksportować zboże i związane z nimi artykuły spożywcze, a także nawozy z portów w Odessie, Czerniom orsku i Jużnym.
  • Działania na ukraińskich wodach terytorialnych podlegają władzy i odpowiedzialności Ukrainy.
  • Strony uzgodniły, że nie będą podejmować żadnych ataków na statki handlowe i inne statki cywilne oraz obiekty portowe objęte umową.
  • Rosja, Ukraina, Turcja i ONZ utworzyły w Stambule Wspólne Centrum Koordynacyjne (WKK), w skład którego wchodzą urzędnicy z każdej ze stron.

Jakie są żądania Rosji?

W liście do urzędników Organizacji Narodów Zjednoczonych z 16 marca ambasador Rosji Wasilij Nebenzia, zaznaczył, że Rosja rozważy przedłużenie umowy o eksporcie zboża po 18 maja, tylko wtedy kiedy zostaną spełnione następujące warunki:
  • Przywrócenie Rosyjskiego Banku Rolnego (Rosselkhozbank) do systemu płatności SWIFT.
  • Wznowienie dostaw do Rosji maszyn rolniczych i części zamiennych.
  • Zniesienie ograniczeń w ubezpieczeniu i dostępie do portów dla rosyjskich statków i ładunków.
  • Wznowienie rurociągu amoniakalnego z rosyjskiego Togliatti do Odessy na Ukrainie.
  • Odblokowanie rachunków i działalności finansowej rosyjskich firm nawozowych.

Umowa zbożowa a zagrożenie dla światowego rynku

Zakończenie umowy zbożowej na Morzu Czarnym nie będzie stanowić bezpośredniego zagrożenia dla światowego rynku, ponieważ eksport towarów z Ukrainy dalej byłby możliwy, ale odbije się to kosztem opłacalności produkcji. Reuters przeprowadził również ankietę, w której brało udział 20 ukraińskich i międzynarodowych handlowców, a także analityków, którzy stwierdzili, że niższe zbiory, które są spodziewane w tym roku, znacznie zmniejszyły presję na eksport zboża przez porty Morza Czarnego. Dodatkowo istnieją alternatywne trasy, chociażby koleją, ciężarówkami, albo przez Dunaj.

Przewiduje się, że zbiory kukurydzy w Ukrainie wyniosą w tym roku zaledwie 21 milionów ton, czyli około połowę z 42,1 miliona zebranych dwa lata przed rozpoczęciem konfliktu, według Międzynarodowej Rady Zbożowej.

Ukraina oczekuje, że umowa zostanie przedłużona

Ambasador Ukrainy Wasyl Bodnar, oświadczył, że Ukraina oczekuje przedłużenia umowy, a w najbliższych dniach przeprowadzenia negocjacji.

- Spodziewamy się, że negocjacje online odbędą się w najbliższych dniach. Rosja próbuje zablokować przepływ statków i możliwość inspekcji w ogóle, jest to „narzędzie nacisku” - powiedział.

Według jego słów, Rosja, nazywając 18 maja datą rzekomego rozwiązania umowy zbożowej próbuje wywrzeć presję nie tylko na Ukrainę, ale także na ONZ i Turcji. Ambasador Ukrainy jest jednak przekonany, że uda się znaleźć rozwiązanie.

Bernat Patrycja
Źródło: thebeefsite/reuters/ukragroconsult
fot: envato.elements
Patrycja Bernat
Autor Artykułu:Patrycja Bernat Redaktorka portalu topagrar.pl, specjalistka ds. rynku nawozów i uprawy roślin
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
26. kwiecień 2024 16:22