StoryEditor

Ukraina tworzy alternatywne szlaki transportu towarów przez Morze Czarne

Rosyjska inwazja zmusiła Ukrainę do poszukiwania alternatywnych szlaków dla dowożenia towarów do portów Morza Czarnego. Stacja kolejowa Reni zaczęła obsługiwać towary przez wyremontowaną linię Berezyna-Besarabiaska do Mołdawii. 
24.05.2023., 12:05h

Wicedyrektor stacji Reni Kostiantyn Potłoża poinformował, że ta stacja rozpoczęła już pracę z towarami płynącymi do Reni za pośrednictwem nowej linii. Są to głównie ładunki przewożone do Rumunii i Mołdawii, w szczególności do miejscowości Giurgiulesti w Mołdawii.

– Czekamy teraz na towary. W tym przypadku stacja Reni jest nie tylko stacją tranzytową, ale bierze czynny udział w formowaniu pociągów i partii ładunkowych. Dlatego wzrost przepływu ładunków jest faktem, który praktycznie już ma miejsce – powiedział szef stacji. Podkreślił też, że praca oddziału jest szczególnie ważna na tle zagrożenia związanego z ryzykiem zerwania porozumienia zbożowego.

– Jeżeli Federacja Rosyjska odmówi dalszego przestrzegania porozumienia zbożowego, to znaczenie kolejowego transportu zboża poważnie wzrośnie, w szczególności dzięki linii Berezyna-Besarabiaska. O ile wcześniej ukraińskie pociągi jechały przez Mohylew Podolski i przejeżdżały przez całą Mołdawię, to teraz trasa została znacznie skrócona - wyjaśnia Potłoża. Dodał, że na razie nie wszytskie firmy logistyczne są gotowe do korzystania z tej trasy, ale są przesłanki, że przepływ ładunków w przyszłości wzrośnie.

Z kolei Serhij Stroja, dyrektor Przedsiębiorstwa Państwowego „Reni Morski Port Handlowy”, powiedział, że firma nie odczuła jeszcze znaczących efektów od rozpoczęcia eksploatacji odrestaurowanej linii, ale czeka na pozytywne zmiany.

– Jestem przekonany, że będziemy mieć dobre efekty. Przede wszystkim spodziewamy się, że ta linia zwiększy przepływ towarów koleją do portu w Reni i zwiększy się liczba wagonów do operacji cargo – podkreślił Stroja. W tej chwili trudno dokładnie powiedzieć, jakie ładunki tą linią kolejową trafią do ukraińskiego portu. – Mogę powiedzieć jedno – są już na to realne szanse dodał.

Tak czy inaczej, w warunkach wojny wznowienie ruchu na tej kolei jest dobrym posunięciem i może pozytywnie wpłynąć na pracę portu w Reni. Jesteśmy w stanie obsłużyć taką ilość ładunków, jaka pojawi się w wyniku wzrostu przepływu ładunków na linii Berezyna-Besarabiaska. Możliwości techniczne portu w zakresie wzrostu obrotów towarowych nie zostały jeszcze wyczerpane.

Jedną z przeszkód powolnego wzrostu przepływu ładunków przez odnowioną linię kolejową są wysokie taryfy tranzytowe Kolei Mołdawskich.

Marek Sztejer

Tomasz Czubiński
Autor Artykułu:Tomasz Czubiński

redaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie ochrony, uprawy i nawożenia roślin

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
29. kwiecień 2024 02:38