StoryEditor

Susza 2025: czy rolnikom udadzą się jesienne zasiewy?

Mimo lipcowych i sierpniowych opadów Polska zmaga się z suszą hydrologiczną. Rzeki osiągają rekordowo niskie stany, a gleby są przesuszone, co utrudnia uprawę i zagraża jesiennym siewom.

02.09.2025., 10:00h

Susza w całej Polsce

Niestety wydawać by się mogło, że opady, które miały miejsce w lipcu oraz pierwszej połowie sierpnia uzupełniły niedobory w glebie. Sytuacja poprawiła się, ale tylko chwilowo. Stany wody w rzekach w kraju podniosły się do średnich, a miejscami nawet i wysokich poziomów, a wilgotność gleby poprawiła się, ale tylko do głębokości około 30 cm.

- Obecnie w prawie w całym kraju odnotowuje się suszę hydrologiczną (szary kolor na mapie). Sytuacja jest już bardzo poważna. Ilustrują to poziomy wód w rzekach. W zdecydowanej większości stany są bardzo niskie, wręcz rekordowo niskie. Jest coraz więcej odcinków rzek ze stanem poziomu wody poniżej minimum okresowego - informuje WIR. 

Przesuszone gleby - utrudnione zasiewy

Jak się okazuje prognozy pogody, w najbliższym czasie, nie przewidują opadów, które mogłyby poprawić sytuację hydrologiczną w Polsce.

Gleby w kraju są bardzo przesuszone, a na obszarze około 3/4 Polski wilgotność gleby w wierzchniej warstwie oscyluje na poziomie około 20 do 35%. Taka sytuacja ma wpływ na utrudnioną uprawę gleby, a jesienne zasiewy będą miały problem ze skiełkowaniem.

Zobacz także: Susza 2025: opady nie uzupełniły zapasów wody. Kukurydza i buraki w zagrożeniu

- Gleba jest tak mocno wyschnięta, że sprzęt nie jest w stanie się wbić w ziemię, lub przesypuje się jak suchy piasek. Nieco głębiej sytuacja wygląda podobnie. Dopiero na głębokości poniżej jednego metra pojawia się wilgotność zadowalająca. Zasoby wód podziemnych się obniżają, nadmierna ich eksploatacja wpływa negatywnie na ogólny poziom uwilgotnienia środowiska - podaje dalej WIR.

Deficyt wody w Polsce od dekady

Już od ponad dekady deficyt wody w glebie i powtarzająca się susza występuje w Polsce. Na początku roku w okresie zima-wiosna opady są na poziomie niższym niż średnia z wielolecia. Dodatkowo powtarzający się brak okrywy śnieżnej i skąpe opady nie poprawiają sytuacji.

W sytuacji, kiedy pojawiają się intensywne opady, to często dzieje się tak, że spływają szybko z powierzchni gleby, co powoduje często podtopienia oraz zalania. Te opady jednak nie zasilają ani wód podziemnych, ani nie wnikają w głąb gleby.

image

Ulewy i gradobicia w całym regionie. Rolnicy zamiast żniw, liczą straty

 

Patrycja Bernat

Fot: Katarzyna Sierszeńska

Patrycja Bernat
Autor Artykułu:Patrycja Bernat z-ca redaktora prowadzącego topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
04. grudzień 2025 20:17