StoryEditor

Seminarium ziemniaczane - Azot nie tylko z granuli

Jednym z prelegentów naszego seminarium ziemniaczanego we Wrześni był dr. Marek Reich, manager ds. rozwoju i nowych produktów w firmie Chemirol, która była również jednym z partnerów tego wydarzenia.
23.02.2023., 10:02h
– Chociaż ostatnio ceny nawozów azotowych znacznie spadły, to i tak ich stosowanie jest ważnym elementem kosztów każdej uprawy. Można je natomiast częściowo ograniczyć, stosując alternatywne źródła tego strategicznego składnika pokarmowego – mówił podczas spotkania dr Marek Reich. Nowym produktem wprowadzanym na rynek przez firmę Chemirol jest BlueN, mikrobiologiczny preparat zawierający bakterie Methylobacterium symbioticum żyjące w symbiozie z rośliną uprawną.
– Wiążą one azot z powietrza i dostarczają go roślinom w formie amonowej w ilości do 30 do 100 kg/ha, w zależności od uprawy, terminu stosowania i warunków aplikacji – dodał ekspert. Można go stosować w uprawach rolniczych, tj. zboża, rzepak, kukurydza, ziemniak, burak cukrowy, soja, słonecznik, użytki zielone, czy rośliny warzywne. Jak deklarował prelegent, produkt jest łatwy do aplikacji opryskiwaczem, kompatybilny z wieloma środkami ochrony roślin i nawozami dolistnymi, jest też bezpieczny dla środowiska. Informacje szczegółowe o możliwościach łącznego stosowania produktu z innymi preparatami są zawarte na str. www.bluen.info.
W ziemniaku jego dawka wynosi 333 g/ha. Zabieg należy wykonać w okresie zwierania się roślin między redlinami, a początkiem kwitnienia (BBCH 25–61).
Potwierdzona skuteczność
Efektywność jego działania została potwierdzona badaniami i certyfikatami m.in. IHAR oraz UP w Poznaniu (patrz slajd).
W badaniach wykazano np. lepszy stopień odżywiania ziemniaka azotem w okresie wegetacji w odniesieniu do nawożenie mineralnego.
– Zastosowanie BlueN łącznie z nawożeniem mineralnym zmniejszyło udział w strukturze plonu bulw średnich o średnicy 35–60 mm, a zwiększyło tych powyżej 60 mm. Jedną z ważnych praktycznych zalet produktu jest odporność użytych w nim bakterii na mróz. Jeśli stres termiczny nie zabije roślin, przeżyją też bakterie – stwierdził Reich. Firma zaleca ponadto, aby przed wlaniem produktu do zbiornika opryskiwacza, wstępnie rozcieńczyć go z wodą w proporcji 1 : 2, czyli 500 g preparatu/1 l wody. Proces ten można również wykonać przy pomocy rozwadniacza lub po napełnieniu 1/3 zbiornika opryskiwacza wodą wsypać produkt, nie używając sita wlewowego.
[bie] 
Janusz Biernacki
Autor Artykułu:Janusz Biernackiredaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie uprawy i nawożenia roślin.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
23. kwiecień 2024 22:48