Do Senatu została przekazana nowela ustawy o zmianie ustawy – Kodeks pracy z dnia 9 maja 2025 roku. Warto śledzić wszystkie posunięcia w Sejmie dotyczące tej właśnie kwestii, ponieważ rolnicy często zatrudniają pracowników i powinni być na bieżąco z regulacjami prawnymi w tym zakresie.
Nowelizacja Kodeksu pracy
Ustawa wchodzi w życie po upływie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia – na ten moment nie można określić terminu. W nowelizacji zapisano, że osoba ubiegająca się o zatrudnienie powinna otrzymać od pracodawcy informację o: wynagrodzeniu, jego początkowej wysokości lub jego przedziale, który wynika z obiektywnych, neutralnych kryteriów, w szczególności pod względem płci, a także odpowiednich postanowieniach układu zbiorowego pracy lub regulaminu wynagradzania. Taką informację pracodawca ma przekazać w postaci papierowej lub elektronicznej, z odpowiednim wyprzedzeniem, aby mogło dojść do sprawiedliwych negocjacji, np.
- w ogłoszeniu o pracę na stanowisko,
- przed rozmową kwalifikacyjną – jeżeli pracodawca nie ogłosił naboru na stanowisko ani nie przekazał informacji w ogłoszeniu,
- przed nawiązaniem stosunku pracy – jeżeli pracodawca nie ogłosił naboru na stanowisko ani nie przekazał informacji w ogłoszeniu o pracę ani przed rozmową kwalifikacyjną..
Zatem, pracodawca sam wybierze dogodny dla siebie moment ujawnienia wysokości wynagrodzenia, nawet na etapie rozmowy o pracę.
Równość płac – nowelizacja Kodeksu pracy
Niezwykle ważne są kwestie związane z uniknięciem dyskryminacji. Dlatego w nowej wersji Kodeksu pracy zapisano: – Pracodawca zapewnia, aby ogłoszenia o naborze na stanowisko oraz nazwy stanowisk były neutralne pod względem płci, a proces rekrutacyjny przebiegał w sposób niedyskryminujący.
Pracodawcy będą zatem zobowiązani do podawania nazw stanowisk i w żeńskiej, i w męskiej formie – tak, aby nikt nie poczuł się wykluczony.
Przeczytaj także: Były pracownik z roszczeniami a Kodeks pracy
Jawność wynagrodzenia a tabu w Polsce
Projekt ustawy jest zgodny z prawem Unii Europejskiej. Celem zmian jest ujawnienie w publikowanych ofertach zatrudnienia wynagrodzenia. W Polsce to temat tabu, postrzegany jako przejaw braku kultury. W przeciwieństwie do innych państw członkowskich Unii Europejskiej, w naszym kraju nie uzyskamy drogą urzędową informacji o zarobkach innych osób. – Brak informacji o proponowanym wynagrodzeniu w ofertach pracy uderza szczególnie mocno w najbardziej narażone na nierówne i dyskryminacyjne traktowanie grupy zatrudnionych: młodych pracowników oraz kobiety. Młodzi pracownicy wchodzący na rynek pracy mają niewiele wiarygodnych źródeł, z których mogą czerpać informacji o wynagrodzeniach, a brak doświadczenia nie pozwala im na uczciwą ocenę, czy proponowana kwota na danym stanowisku jest właściwa. Kobiety natomiast, w dalszym ciągu zarabiające mniej niż mężczyźni na tych samych stanowiskach, nie mogą przewidzieć, czy ze względu na płeć oferta wynagrodzenia składana im przez pracodawcę jest po fakcie zaniżana – czytamy w uzasadnieniu ustawy.
Źródło: isap.sejm.gov.pl
fot. envato elements
