StoryEditor

Nowy gigant na europejskich polach

X9 to nowy kombajn zbożowy John Deere, który ujrzał światło dzienne na minionej Agritechnice. Pierwsze kombajny nowej serii będą pracować na europejskich polach w nadchodzące żniwa, do polski kombajn trafi w 2021 roku.
26.06.2020., 17:06h
W czasie premiery nowego kombajnu w Hanoverze producent nie zdradzał żadnych szczegółów technicznych. Nowa seria kombajnów X składać się będzie z dwóch modeli (X9 1000 i X9 1100). To wydajne maszyny, które mają zbierać duże ilości ziarna w intensywne prowadzonych łanach również przy wysokiej wilgotności. Producent twierdzi, że nowy kombajn może zebrać nawet 100 t pszenicy w ciągu godziny przy zachowaniu strat na poziomie 1%. Za utrzymanie maksymalnej wydajności zbioru odpowiadać będzie elektronika, będzie ona dokonywać zmian ustawień parametrów zbioru zamiast operatora.

Nowy kombajn wyróżnia się bardzo szerokim przenośnikiem pochyłym, pracuje za nim bęben przyspieszający i dwa wzdłużnie ułożone rotory. Rotory XDS mają długość 3,51 m i modułową budowę. Wydzielone są w nich strefy omłotu i separacji. Producent informuje, że zbierana masa w czasie omłotu wykonuje 9 obrotów zanim opuści rotor. Ma to zapewnić pełne wymłócenie kłosów przy jednoczesnym delikatnym traktowaniu ziarna.

Kosz sitowy Dyna-Flo XL ma powierzchnię 7 m2 i jest większy aż o 36% w porównaniu do kombajnów serii S. Dzięki nowym wentylatorom przepustowość układu czyszczenia ma być wyższa o 45% niż w kombajnach serii S.

Zbiornik paliwa o pojemności 1250 l pozwala na pracę bez tankowania przez 14 godzin. Kombajn napędzany jest sześciocylindrowym silnikiem John Deere PowerTech o pojemności 13,6 l. Jego moc maksymalna dochodzi do 700 KM. Kombajn X9 podobnie jak sieczkarni polowe serii 9000 wyposażono w nowy układ napędu pasów HarvestMotion, który zdaniem producenta pozwala znacznie obniżyć zużycie paliwa.

Podczas konstruowania nowego kombajnu inżynierom John Deere przyświecało przede wszystkim zwiększenie wydajności zbioru. Układ napędowy ProDrive wykorzystuje dwa silniki hydrauliczne. Wraz ze wzrostem prędkości i zmniejszonym zapotrzebowaniem na moment obrotowy automatycznie ograniczana jest wydajność drugiego silnika co skutkuje zmniejszonym zużyciem paliwa (przejazdy między polami). Nowe kombajny serii X9 dostępne będą na kołach i z gąsienicami.

John Deere twierdzi, że dzięki nowemu napędowi, rozwiązaniom w układzie czyszczącym i nowym nożom rozdrabniacza Xcel zmniejszono zapotrzebowanie na moc w czasie omłotu o ok. 120 KM. Pozwoliło to zwiększyć wydajność zbioru. Zbiornik ziarna w modelu X9 1000 ma pojemność  14 800 l, a w większym modelu X9 1100 16 200 l.

Do nowych kombajnów X9 John Deere przygotował heder HDX z przenośnikiem taśmowym zamiast ślimakowego (może on współpracować z kombajnami serii S, T i W). Wyróżnia go przegubowa konstrukcja co ułatwia pracę szerokim hederm na nierównych polach. Poza tym elastyczne dno hedera dopasowuje się do nierówności podłoża. Kolejna nowość John Deere w zakresie przyrządów żniwnych to heder RDF również z przenośnikiem taśmowym. Sprzęt podobnie jak model HDX ma przegub w połowie szerokości, jednak jego kosa i dno hedera są sztywne (szerokości robocze od 10,7 do 15,2 m).
Dawid Konieczka
Autor Artykułu:Dawid Konieczka

redaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie techniki rolniczej.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
28. kwiecień 2024 06:50