StoryEditor

Wczesna wiosna nadciąga z południowego zachodu

Fenologiczne oznaki wczesnej wiosny, czyli zależności między zmianami czynników pogodowych, a cyklicznymi zjawiskami w przyrodzie, to także sygnał dla rolników do rozpoczynania prac polowych na częściowo ogrzanej i wysuszonej już glebie.
30.03.2018., 15:03h
W Polsce daty początku wczesnej wiosny wyznaczone są na podstawie zakwitania czeremchy zwyczajnej, mniszka lekarskiego oraz początku listnienia brzozy brodawkowatej (patrz mapa 1.). Od dawna najwcześniej pora ta pojawia się na południowym zachodzie kraju, a najpóźniej na Suwalszczyźnie. Ubiegłoroczna mapa to tylko sugestie miejsc i terminów początku wczesnej wiosny i rozpoczynania prac polowych, ale przez analogię do lat ubiegłych można przyjąć, że zarówno daty, jak i rejony kraju dla tej obserwacji niewiele się zmienią.


Czy jednak wszyscy mogą zainaugurować w wyznaczonych rejonach kraju te prace? Raczej nie. Jest bowiem jeszcze jeden ważny czynnik pogodowy, który należy uwzględnić – opady deszczu. Od poniedziałku (26.03) do czwartku (29.03) spadło w kraju od 1,5 do pond 5 mm deszczu (1,5– 5 l/m2). To niewiele, ale uwzględniając dotychczasowe nasycenie gleby wodą w granicach 60–90% w warstwie 0–7 cm (patrz mapa 2.), to wystarczający poziom, by wstrzymać prace polowe. Latem nie miałyby one większego znaczenia, ale obecnie są dość restrykcyjne. Nie ma bowiem ważniejszego błędu na starcie wegetacji, jak uprawa nadmiernie uwilgotnionej gleby. Psuje się wówczas strukturę gleby, zamiast ją regenerować po zimie, tworzy się często głębokie koleiny, a ponadto jest to zabieg energochłonny i wymagający jak najszybszej naprawy (powtórnej uprawki).


Mapy: źródło IMGW
[bie]
Janusz Biernacki
Autor Artykułu:Janusz Biernackiredaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie uprawy i nawożenia roślin.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
29. kwiecień 2024 14:53