StoryEditor

500 zł/ha dla rolników poszkodowanych przez suszę

Suszowe 500+ obiecał dziś rolnikom minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski podczas konferencji prasowej w resorcie rolnictwa. To stawka pomocy do hektara, ale nie dla wszystkich.
12.09.2018., 14:09h

Dla kogo 1000 zł/ha?

Szef MRiRW podał dziś stawki rządowej pomocy dla rolników poszkodowanych przez suszę. Od kilku tygodni znaliśmy stawkę pomocy dla tych gospodarzy, którym w uprawach rolnych komisje klęskowe oszacowały straty na poziomie 70% i wyższym. Tacy rolnicy mogą już od najbliższego piątku 14 września wnioskować o wypłatę wsparcia w biurach powiatowych ARiMR w kwocie 1000 tys. zł do 1 ha. Jeżeli jednak nie ubezpieczyli w tym roku min. 50% upraw rolnych, pomoc ta będzie pomniejszona o 50% i wyniesie 500 zł/ha.

Dla kogo 500 zł/ha?


Z kolei 500 zł/ha to stawka dla wszystkich rolników, którym gminne komisje  oszacowały straty w uprawach pomiędzy 30 a 69%. To nowa informacja, ponieważ do dziś minister zwlekał z ogłoszeniem wysokości tego wsparcia, tłumacząc to brakiem dostatecznych danych z poszczególnych województw. Minister postanowił podjąć decyzję o wysokości wsparcia w oparciu o cząstkowe dane, nie czekając na wszystkie protokoły z gmin i województw, ponieważ te nadal spływają wolno. Do dziś resort rolnictwa otrzymał zaledwie kompletne dane od połowy komisji klęskowych w kraju.

Jednak 500 zł do 1 ha otrzymają tylko ci rolnicy, którzy ubezpieczyli w tym roku min. 50% swoich zasiewów. Jeżeli nie spełniają tego warunku wsparcie suszowe będzie o 50% mniejsze i wyniesie 250 zł/ha.

– Rolnicy z gmin, w których komisje zakończyły pracę i mają protokół zatwierdzony przez wojewodę, mogą składać wnioski od 14 września w biurach powiatowych ARiMR. W pierwszej kolejności składają je rolnicy, którzy mają w protokołach straty w uprawach 70% i więcej, ale mogą na tych wnioskach zaznaczać także straty niższe niż 70%, by nie wypełniać potem kolejnego wniosku na 500 zł/ha w przypadku strat w przedziale między 30 a 69%. Rozliczanie wniosków i wypłaty wsparcia nastąpi od 26 września – mówił minister Ardanowski.

Szef resortu rolnictwa dodał, że na wnioskach o wsparcie suszowe rolnicy będą także zaznaczać czy straty mają być liczone z całej produkcji w gospodarstwie czy też tylko z produkcji roślinnej.

Rządowe wsparcie: 2015 kontra 2018


Minister Ardanowski podkreślił, że podczas poprzedniej suszy w 2015 r. rząd Ewy Kopacz przeznaczył na pomoc dla rolników 450 mln zł. Tymczasem po dotacje zgłosiło się więcej chętnych niż było pieniędzy, a rząd musiał zastosować współczynnik korekcyjny. W efekcie 400 zł dotacja do hektara spadła o 19%.

– Niezwłocznie po powołaniu mnie na stanowisko ministra rolnictwa rozpocząłem starania o pomoc suszową. Udało się zagwarantować olbrzymią kwotę 800 mln. zł. Dzięki wczorajszej decyzji Rady Ministrów, która zwiększyła tą kwotę do 1,5 mld zł., będzie to największa pomoc suszowa w historii Polski – powiedział Jan Krzysztof Ardanowski.

Winne samorządy


Minister J. K. Ardanowski za opóźnienia w szacowaniu strat ponownie obarczył samorządy.

– Nie wiem skąd te opóźnienia. Może niechęć do legalnego rządu Prawa i Sprawiedliwości lub niechęć przyznawania zwolnienia z podatku rolnego. Poskutkowała dopiero perswazja, że wojewodowie oszacują straty - podkreślił minister Ardanowski, który jednocześnie podziękował członkom komisji szacujących straty za pracę społeczną.

Zdaniem ministra rolnictwa kolejne opóźnienia w wypłacie rolnikom pomocy były spowodowane niezrozumiałym dla niego nie przesyłaniem gotowych protokołów do wojewodów.

– Dochodzą do mnie głosy, że jest to element wojny politycznej. I chęć udowodnienia nieskuteczności rządu. To podła działalność na szkodę rolników. Rolnicy potrzebują teraz pieniędzy - mówił J. K. Ardanowski.

Ostatecznie do wojewodów trafiły protokoły z ponad połowy gmin. A rząd stwierdził, że nie będzie czekać na maruderów. Pierwszy nabór rozpocznie się 14 września.

– Rolnicy z protokołem strat udają się do ARiMR i tam składają wniosek o pomoc. We wniosku zaznaczają czy chcą mieć straty rozliczane jako suma strat w produkcji roślinnej i zwierzęcej. Bądź też jeżeli te straty po zsumowaniu nie osiągają 30% wtedy mogą zaznaczyć, że chcą by pomoc była udzielona w samych uprawach – tłumaczył minister Ardanowski.    

Szef resortu rolnictwa obiecał także szybką wypłatę zaliczek dopłat bezpośrednich w wysokości 70% z pierwszego filara oraz do 85% z drugiego. Wypłaty rozpoczną się 16 października i wyniosą łącznie 11 mld zł.   bcz, wk
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
Bartłomiej Czekała
Autor Artykułu:Bartłomiej Czekała
Redaktor naczelny portalu topagrar.pl, dyrektor PWR online
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
16. kwiecień 2024 09:49