StoryEditor

Kolejny podatek? Jest nowy projekt

Rząd przesłał do konsultacji społecznych projekt ustawy o ochronie przychodów rolniczych. Zakłada on obciążenie rolników "podatkiem" od każdej transakcji sprzedaży płodów rolnych w punkcie skupu w wysokości 0,2% jej wartości. Pierwsze organizacje rolnicze już protestują i mówią o kolejnym podatku.
18.12.2017., 11:12h
Pomysł jest prosty. W celu ratowania rolników przed niespodziewanym spadkiem cen lub niewypłacalnością odbiorcy płodów rolnych rząd proponuje utworzyć fundusz ochrony przychodów rolniczych. Ze środków funduszy będą wypłacane rekompensaty rolnikom. W jakiej sytuacji może być wypłacona rekompensata?

Przede wszystkim gdy rolnika spotka obniżenia przychodu powyżej 30% w stosunku do średniego rocznego przychodu. Powodem może być także:
  • wystąpienie straty spowodowanych niekorzystnymi zjawiskami atmosferycznymi, które nie były ubezpieczone,
  • wystąpienia chorób zakaźnych zwierząt lub organizmów kwarantannowych,
  • niezależny od rolnika spadek cen produktów rolnych,
  • niezależny od rolnika ograniczenia w handlu międzynarodowym,
  • braku zapłaty za sprzedane produkty rolne od podmiotu prowadzącego działalność w zakresie skupu, uboju lub przetwórstwa produktów rolnych, który stał się niewypłacalny.

Zatem zachodzi potrzeba wprowadzenia rozwiązań systemowych umożliwiających producentom rolnym uzyskanie w sytuacjach kryzysowych, przed wystąpieniem których nie mogą wykupić polisy ubezpieczeniowej, rekompensat w celu kontynuowania przez nich produkcji rolnej, spłaty ciążących na nich zobowiązań lub kredytów oraz. na zaspokojenie bieżących potrzeb życiowych rodziny. W projekcie proponuje się aby rekompensaty wypłacane były w wysokości do 70 % utraconych przychodów – napisano w uzasadnieniu projektu.

W projekcie ustawy zaproponowano utworzenie 7 funduszy, obejmujących praktycznie całość produkcji rolnej tj.:
  • Fundusz Ochrony Przychodów Producentów Mięsa Wieprzowego i Końskiego;
  • Fundusz Ochrony Przychodów Producentów Mięsa Wolowego. Owczego i Koziego;
  • Fundusz Ochrony Przychodów Producentów Mięsa Drobiowego i Króliczego i Jaj;
  • Fundusz Ochrony Przychodów Producentów Mleka Krowiego;
  • Fundusz Ochrony Przychodów Producentów Ziarna Zbóż i Przetworów Zbożowych, Rzepaku. Rzepiku, Roślin Strączkowych, Kukurydzy. Ziemniaków. Buraków Cukrowych, Tytoniu i Chmielu;
  • Fundusz Ochrony Przychodów Producentów Owoców i Warzyw.
Krytyka
Projekt ministerstwo rolnictwa spotkał się już krytyką pierwszych organizacji rolniczych. Krajowy Związek Pracodawców – Producentów Trzody Chlewnej uznał, że dla tej branży taki pomysł jest niepotrzebnym zwiększaniem obciążeń hodowców. „W naszej ocenie ustawa o Funduszu Ochrony Przychodów Producentów Mięsa Wieprzowego i Końskiego nie spełni swojej roli i to z kilku powodów”. I następnie w liście skierowanym do ministra Krzysztofa Jurgiela hodowcy wymieniają te powody.
Lista zastrzeżeń
Po pierwsze, zdaniem KZP-PTCh rynek żywca wieprzowego, którego wartość szacowana jest na ok. 11 mld zł, nie może być stabilizowany przez fundusz, którego roczne przychody (bez dotacji) będą stanowiły ok. 23 mln zł. Oznacza to, że rolnicy pomimo odprowadzania składki i tak nie otrzymają zadowalającej rekompensaty, która byłaby w stanie pokryć 70% strat wynikającej ze spadku ceny rynkowej o ponad 30%.
 
Następnie hodowcy wymieniają długą listę zastrzeżeń do rządowego pomysłu:
  • trzoda chlewna utrzymywana w budynkach inwentarskich nie jest narażona na skutki wystąpienia niekorzystnych zjawisk atmosferycznych, które nie byłyby objęte ubezpieczeniami obowiązkowymi,
  • skutki wystąpienia chorób zwalczanych z urzędu takich jak ASF powinny pozostać w gestii Skarbu Państwa, a branża nie może obarczana kosztami ich zwalczania,
  • od braku zapłaty od podmiotu prowadzącego działalność w zakresie skupu i uboju dostępne są ubezpieczenia i nie ma potrzeby powielania istniejących rozwiązań.
  • skutki wystąpienia ograniczeń w handlu międzynarodowym wiążą się ze spadkiem ceny żywca. Nie ma możliwości wypłacenia z Funduszu pełnych rekompensat związanych ze spadkiem ceny.
Kolejny podatek
Przestawione propozycje ustawy, bardzo krytycznie oceniane przez towarowych producentów trzody chlewnej sprawiają, że KZP-PTCh nie może potraktować tej ustawy inaczej jak tylko próbę wprowadzenia kolejnego podatku nałożonego na naszą branżę. Powodem takiej oceny jest fakt, że opłaty będą pochodziły od wszystkich producentów trzody chlewnej, z których będą korzystali nieliczni, a do tego dochodzi brak rzetelnej reprezentacji branży w składzie komisji zarządzającej Funduszem.     wk
Top Agrar
Autor Artykułu:Top Agrar
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
27. kwiecień 2024 05:42